[ Pobierz całość w formacie PDF ]
., Harrison Heritage vol.VI, no.4 (Dec.1986) Unknown Possible Ancestors of the Presidents Harrison from the Web sitehttp://moon.ouhsc.edu/ rbonner/HHDOCS/86decHH.html.191 Morgan, s.121.w spisku mającym na celu przekazanie Florydy Brytyjczykom.W rezultaciewyrzucono go z Senatu.Blount miał wielu przyjaciół, jednym z nich był współbrat z loży, AndrewJackson, którego nazywał prokuratorem stanowym Tennessee*.Tak wysokopostawieni przyjaciele, ustosunkowani również w kluczowych lożach, nie dopuścilido tego, by oskarżenia pod adresem Blounta stanęły na przeszkodzie polityce jegorodzinnej dynastii, która kwitnąć będzie w następnym stuleciu.W południowej Karolinie elitarna kasta, która zbiła majątek na handluniewolnikami oraz na plantacjach, miała wielką władzę, a sposób, w jaki rządziła wkoloniach, w znacznym stopniu przypominał system sprawowania rządów naKaraibach.Pierwszym gubernatorem PołudniowejKaroliny był sir John Yeamans, plantator z Barbados, który założył Charlestoni powierzył niewolnikom wykarczowanie swojej plantacji.Sto lat pózniejplantatorska arystokracja sprawowała w tym stanie pełnię władzy, mimo że cały krajznalazł się u progu demokracji.Henry Laurens, członek Konwentu Konstytucyjnego, był wspólnikiem wfirmie Austin and Laurens.Kompania ta była jedną z dwunastu największych firm w Charleston, iprzypadało jej w udziale dwadzieścia pięć procent prowadzonego w koloniachhandlu niewolnikami192.Laurens posiadał kilka spośród największych plantacji wkolonii, był też jednym z najpoważniejszych kupców handlujących ryżem, indygo,rumem, piwem i winem.Handlarze niewolników otrzymywali zazwyczaj prowizjęwysokości dziesięciu procent rynkowej ceny swoich towarów, a był on interesem natyle dochodowym, że największe rezydencje w Charleston należały właśnie do nich.Ojciec Henry ego, John Laurens, był hugonotem z francuskiego miasta LaRochelle.Laurens emigrował do Ameryki wraz z hugonockimi uchodzcamizbiegłymi z katolickiej Francji ogarniętej wojną religijną i falą prześladowań.W roku1744 John wysłał syna do Anglii, aby ten terminował w zawodzie kupieckim.Edukację uzupełnił Henry w Południowej Karolinie, zawierając odpowiednieznajomości.Został członkiem Loży Salomona, a do zawodu przyuczał go JamesCrookatt, inny bogaty kupiec zCharleston193.Członkostwo loży było niezbędnym warunkiem przyjęcia dokręgu kupców192 Pope-Hennessy s.223-4.193 Bullock, s.80.* nie posiadającego podówczas praw stanowych (przyp.tłum.).i biznesmenów.Stephen Girard z Filadelfii również dołączył do masoneriidzięki tej wpływowej loży.Henry Laurens rozkręcał rodzinny interes, importując rum oraz innetropikalne towary z Indii Zachodnich, sprowadzając towary produkowane w Anglii,eksportując ryż i indygo, a także kupując niewolników od handlarzy brytyjskich, anastępnie sprzedając ich plantatorom z PołudniowejKaroliny.Wkrótce Laurens wysyłał do Afryki własne statki, eliminującbrytyjskich pośredników.Dochód z handlu inwestował w ziemie, i w okresie amerykańskiej rewolucjibył właścicielem ośmiu plantacji.Zaangażował się również w politykę, najpierw naszczeblu lokalnym, potem zaś obejmując coraz ważniejsze stanowiska.W roku 1770,już jako właściciel majątku, Henry sprowadził do Anglii syna, by zapewnić muodpowiednie wykształcenie.Tam też Henry dołączył do grupy Amerykanów, którzyzłożyli skargę do Parlamentu.Wróciwszy do Południowej KarolinyLaurens wycofał się z działalności handlowej i z handlu niewolnikami.Nieprzeszkodziło mu to jednak w posiadaniu własnych niewolników, których liczbasięgała trzystu.Odbywając w Europie misję, której celem było uzyskanie pożyczki uHolendrów, Henry został schwytany przez Brytyjczyków i piętnaście miesięcyspędził w londyńskiej twierdzy Tower.Po powrocie do Południowej Karolinyprzekonał się, że jego interesy zniszczyła wojna, więc zrezygnował z życiapublicznego.Gdy zaproszono Laurensa do uczestnictwa w KongresieKontynentalnym w charakterze reprezentanta Południowej Karoliny, tenodmówił, wysyłając w zamian swego nowego zięcia.Po bitwie pod forktown, kiedy Anglia nie miała już chęci do angażowania sięw zbyt długą wojnę, angielski łącznik Laurensa, Richard Oswald, otrzymał misjęwynegocjowania pokoju.Oswalda, szkockiego handlarza niewolników, którywyznaczył Laurensa na swego amerykańskiego agenta, wysłał do Paryża LordShelburn.Oswald miał się tam spotkać z Benjaminem Franklinem.Ponieważ kastahandlarzy stanowiła elitarną mniejszość, w jej najlepszym interesie leżałozapewnienie grupie elitarnego charakteru.Od Nowej Anglii aż po obie Karoliny małżeństwo w obrębie klasy było wowej epoce czymś zwyczajnym.Charles Pinckney był synem pułkownika CharlesaPinckneya, bogatego właściciela plantacji, prawnika i wpływowego masona.MłodyCharles poszedł w ślady ojca, lecz zrobił coś jeszcze: ożenił się z Mary EleanorLaurens.Wkrótce po ślubie Pinckneya nastąpił rozkwit jego kariery i bogactw.Zostałgubernatorem Południowej Karoliny i razem z kuzynem, CharlesemCotesworthem Pinckneyem reprezentował swój stan w KonwencieKonstytucyjnym.KuzynCharlesa także był synem właściciela plantacji, terminował zaś jako handlarz iprawnik.Również i on należał do Stowarzyszenia Cincin nati.A zatem trzeci iczwarty delegat Południowej Karoliny byli plantatorami i prawnikami.Pierce Butler był synem członka Parlamentu.Do Ameryki przybył z powoduinstytucji primogenitury, która nie pozwoliła mu odziedziczyć majątkówrodzinnych, ponieważ nie był najstarszym synem.W roku 1771 poślubił MaryMiddleton, córkę zamożnego właściciela plantacji.Oboje przenieśli się na Południe, a Butler zrezygnował z patentu oficerskiegow armii brytyjskiej.Dopilnował też, aby interesy właścicieli niewolników były reprezentowane iuwzględnione naKongresie Kontynentalnym oraz w Konwencie Konstytucyjnym.John Rutledge urodził się w Charleston, po czym wysłano go do Londynu nastudia prawnicze w Middle Tempie.Do Ameryki powrócił, by zbić majątek naplantacjach i handlu niewolnikami.Został gubernatorem swego stanu, a po wojnie otrzymał nominację na Urządsędziego SąduNajwyższego Stanów Zjednoczonych.Jednak senat nominację odrzucił zpowodu, jak się wyrażono, złego stanu psychicznego oraz anty federalistycznejpostawy Rutledge a.James Oglethorpe, człowiek, który założył Georgię, rozpoczynał karierę wRoyal African Company (Królewskiej Kompanii Afrykańskiej).Został prezesem owejkompanii, której patent dawał jej tysiącletnie prawo importu złota do Anglii orazczarnych niewolników do Ameryki.Do kompanii Oglethorpe a należało kilkuwpływowych dżentelmenów, takich jak James, książę Yorku, jej największyudziałowiec; Lord Sha ftesbury; Lord Craven, sir John Carteret oraz sir JohnColleton.Wszyscy oni w taki czy inny sposób zaangażowani byli w plantacje; Colletonbył właścicielem ziemskim na Barbados, zanim kupił ziemie w obu Karolinach.Dopomniejszych udziałowców należał John Locke, filozof, który w swym pragnieniuwolności najwyrazniej nie był konsekwentny.A Anglii Oglethorpe działał jako mason, a w roku 1733 zorganizowałpierwszą lożę w Georgii, choć przez pierwsze dwa lata nie miała ona patentu.Wkrótce jednak otrzymała ów patent od Wielkiej Loży, która udzieliła jej równieżfinansowego wsparcia.Większą część rodziny Oglethorpe a stanowili jakobini,popierający sprawę Stuartów.W roku 1745 Oglethorpe znalazł się w niezręcznejsytuacji [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl matkasanepid.xlx.pl
., Harrison Heritage vol.VI, no.4 (Dec.1986) Unknown Possible Ancestors of the Presidents Harrison from the Web sitehttp://moon.ouhsc.edu/ rbonner/HHDOCS/86decHH.html.191 Morgan, s.121.w spisku mającym na celu przekazanie Florydy Brytyjczykom.W rezultaciewyrzucono go z Senatu.Blount miał wielu przyjaciół, jednym z nich był współbrat z loży, AndrewJackson, którego nazywał prokuratorem stanowym Tennessee*.Tak wysokopostawieni przyjaciele, ustosunkowani również w kluczowych lożach, nie dopuścilido tego, by oskarżenia pod adresem Blounta stanęły na przeszkodzie polityce jegorodzinnej dynastii, która kwitnąć będzie w następnym stuleciu.W południowej Karolinie elitarna kasta, która zbiła majątek na handluniewolnikami oraz na plantacjach, miała wielką władzę, a sposób, w jaki rządziła wkoloniach, w znacznym stopniu przypominał system sprawowania rządów naKaraibach.Pierwszym gubernatorem PołudniowejKaroliny był sir John Yeamans, plantator z Barbados, który założył Charlestoni powierzył niewolnikom wykarczowanie swojej plantacji.Sto lat pózniejplantatorska arystokracja sprawowała w tym stanie pełnię władzy, mimo że cały krajznalazł się u progu demokracji.Henry Laurens, członek Konwentu Konstytucyjnego, był wspólnikiem wfirmie Austin and Laurens.Kompania ta była jedną z dwunastu największych firm w Charleston, iprzypadało jej w udziale dwadzieścia pięć procent prowadzonego w koloniachhandlu niewolnikami192.Laurens posiadał kilka spośród największych plantacji wkolonii, był też jednym z najpoważniejszych kupców handlujących ryżem, indygo,rumem, piwem i winem.Handlarze niewolników otrzymywali zazwyczaj prowizjęwysokości dziesięciu procent rynkowej ceny swoich towarów, a był on interesem natyle dochodowym, że największe rezydencje w Charleston należały właśnie do nich.Ojciec Henry ego, John Laurens, był hugonotem z francuskiego miasta LaRochelle.Laurens emigrował do Ameryki wraz z hugonockimi uchodzcamizbiegłymi z katolickiej Francji ogarniętej wojną religijną i falą prześladowań.W roku1744 John wysłał syna do Anglii, aby ten terminował w zawodzie kupieckim.Edukację uzupełnił Henry w Południowej Karolinie, zawierając odpowiednieznajomości.Został członkiem Loży Salomona, a do zawodu przyuczał go JamesCrookatt, inny bogaty kupiec zCharleston193.Członkostwo loży było niezbędnym warunkiem przyjęcia dokręgu kupców192 Pope-Hennessy s.223-4.193 Bullock, s.80.* nie posiadającego podówczas praw stanowych (przyp.tłum.).i biznesmenów.Stephen Girard z Filadelfii również dołączył do masoneriidzięki tej wpływowej loży.Henry Laurens rozkręcał rodzinny interes, importując rum oraz innetropikalne towary z Indii Zachodnich, sprowadzając towary produkowane w Anglii,eksportując ryż i indygo, a także kupując niewolników od handlarzy brytyjskich, anastępnie sprzedając ich plantatorom z PołudniowejKaroliny.Wkrótce Laurens wysyłał do Afryki własne statki, eliminującbrytyjskich pośredników.Dochód z handlu inwestował w ziemie, i w okresie amerykańskiej rewolucjibył właścicielem ośmiu plantacji.Zaangażował się również w politykę, najpierw naszczeblu lokalnym, potem zaś obejmując coraz ważniejsze stanowiska.W roku 1770,już jako właściciel majątku, Henry sprowadził do Anglii syna, by zapewnić muodpowiednie wykształcenie.Tam też Henry dołączył do grupy Amerykanów, którzyzłożyli skargę do Parlamentu.Wróciwszy do Południowej KarolinyLaurens wycofał się z działalności handlowej i z handlu niewolnikami.Nieprzeszkodziło mu to jednak w posiadaniu własnych niewolników, których liczbasięgała trzystu.Odbywając w Europie misję, której celem było uzyskanie pożyczki uHolendrów, Henry został schwytany przez Brytyjczyków i piętnaście miesięcyspędził w londyńskiej twierdzy Tower.Po powrocie do Południowej Karolinyprzekonał się, że jego interesy zniszczyła wojna, więc zrezygnował z życiapublicznego.Gdy zaproszono Laurensa do uczestnictwa w KongresieKontynentalnym w charakterze reprezentanta Południowej Karoliny, tenodmówił, wysyłając w zamian swego nowego zięcia.Po bitwie pod forktown, kiedy Anglia nie miała już chęci do angażowania sięw zbyt długą wojnę, angielski łącznik Laurensa, Richard Oswald, otrzymał misjęwynegocjowania pokoju.Oswalda, szkockiego handlarza niewolników, którywyznaczył Laurensa na swego amerykańskiego agenta, wysłał do Paryża LordShelburn.Oswald miał się tam spotkać z Benjaminem Franklinem.Ponieważ kastahandlarzy stanowiła elitarną mniejszość, w jej najlepszym interesie leżałozapewnienie grupie elitarnego charakteru.Od Nowej Anglii aż po obie Karoliny małżeństwo w obrębie klasy było wowej epoce czymś zwyczajnym.Charles Pinckney był synem pułkownika CharlesaPinckneya, bogatego właściciela plantacji, prawnika i wpływowego masona.MłodyCharles poszedł w ślady ojca, lecz zrobił coś jeszcze: ożenił się z Mary EleanorLaurens.Wkrótce po ślubie Pinckneya nastąpił rozkwit jego kariery i bogactw.Zostałgubernatorem Południowej Karoliny i razem z kuzynem, CharlesemCotesworthem Pinckneyem reprezentował swój stan w KonwencieKonstytucyjnym.KuzynCharlesa także był synem właściciela plantacji, terminował zaś jako handlarz iprawnik.Również i on należał do Stowarzyszenia Cincin nati.A zatem trzeci iczwarty delegat Południowej Karoliny byli plantatorami i prawnikami.Pierce Butler był synem członka Parlamentu.Do Ameryki przybył z powoduinstytucji primogenitury, która nie pozwoliła mu odziedziczyć majątkówrodzinnych, ponieważ nie był najstarszym synem.W roku 1771 poślubił MaryMiddleton, córkę zamożnego właściciela plantacji.Oboje przenieśli się na Południe, a Butler zrezygnował z patentu oficerskiegow armii brytyjskiej.Dopilnował też, aby interesy właścicieli niewolników były reprezentowane iuwzględnione naKongresie Kontynentalnym oraz w Konwencie Konstytucyjnym.John Rutledge urodził się w Charleston, po czym wysłano go do Londynu nastudia prawnicze w Middle Tempie.Do Ameryki powrócił, by zbić majątek naplantacjach i handlu niewolnikami.Został gubernatorem swego stanu, a po wojnie otrzymał nominację na Urządsędziego SąduNajwyższego Stanów Zjednoczonych.Jednak senat nominację odrzucił zpowodu, jak się wyrażono, złego stanu psychicznego oraz anty federalistycznejpostawy Rutledge a.James Oglethorpe, człowiek, który założył Georgię, rozpoczynał karierę wRoyal African Company (Królewskiej Kompanii Afrykańskiej).Został prezesem owejkompanii, której patent dawał jej tysiącletnie prawo importu złota do Anglii orazczarnych niewolników do Ameryki.Do kompanii Oglethorpe a należało kilkuwpływowych dżentelmenów, takich jak James, książę Yorku, jej największyudziałowiec; Lord Sha ftesbury; Lord Craven, sir John Carteret oraz sir JohnColleton.Wszyscy oni w taki czy inny sposób zaangażowani byli w plantacje; Colletonbył właścicielem ziemskim na Barbados, zanim kupił ziemie w obu Karolinach.Dopomniejszych udziałowców należał John Locke, filozof, który w swym pragnieniuwolności najwyrazniej nie był konsekwentny.A Anglii Oglethorpe działał jako mason, a w roku 1733 zorganizowałpierwszą lożę w Georgii, choć przez pierwsze dwa lata nie miała ona patentu.Wkrótce jednak otrzymała ów patent od Wielkiej Loży, która udzieliła jej równieżfinansowego wsparcia.Większą część rodziny Oglethorpe a stanowili jakobini,popierający sprawę Stuartów.W roku 1745 Oglethorpe znalazł się w niezręcznejsytuacji [ Pobierz całość w formacie PDF ]