[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Wyrzucam ciÄ™ - wycedziÅ‚ Jacob.- Nie odejdÄ™ i tyle - odparowaÅ‚a Janet.-Zamknij siÄ™ i przestaÅ„ mi rozkazywać, mÅ‚odzieÅ„cze.PrzewijaÅ‚am ciÄ™, kiedy byÅ‚eÅ› o półtora metra niższyniż teraz!- Na miÅ‚ość BoskÄ…, przestaÅ„ mi to przypominać- odparÅ‚ wnoszÄ…c Kate do ciemnego holu.- Czy niemamy w tym holu Å›wiatÅ‚a, chyba że znowu ciÄ™napadÅ‚a mania oszczÄ™dnoÅ›ci?122- Czego siÄ™ nie straci, tego nie zabraknie -odrzekÅ‚a z zadowolonÄ… minÄ… Janet - i nie potknij siÄ™niosÄ…c pannÄ™ Kate.Kate zaczerwieniÅ‚a siÄ™.Jacob odszedÅ‚ w gÅ‚Ä…b holu do jednego z pokoigoÅ›cinnych na parterze, który dzieliÅ‚o tylko dwojedrzwi od jego wÅ‚asnego pokoju.Kate wyobrażaÅ‚asobie przynajmniej, że ten dalej to jego pokój.ZnajdowaÅ‚y siÄ™ tam te same staroÅ›wieckieciężkie meble, których używaÅ‚, gdy Kate tyle lat temubyÅ‚a w odwiedzinach u Margo.- Już prawie nie korzystamy z piÄ™tra -stwierdziÅ‚, gdy uÅ‚ożyÅ‚ jÄ… na idealnie czystejjasnoniebieskiej narzucie, na Å‚ożu z baldachimem.-W zimie jest tam cholernie zimno i Janet jest zaciężko chodzić tam i z powrotem po schodach, kiedytrzeba posprzÄ…tać.Staramy siÄ™, o ile to możliwe,oszczÄ™dzać jej nogi, mimo że powinniÅ›my postawić jÄ…pod pÅ‚otem i zastrzelić.- BrakowaÅ‚oby wam jej - powiedziaÅ‚a zprzyganÄ… Kate.- Być może.Jak twoje żebro?- Tylko trochÄ™ boli - odrzekÅ‚a cicho.NachyliÅ‚ siÄ™ i otoczyÅ‚ jej usta ciepÅ‚em swoichust.WidziaÅ‚, że tego pragnęła.DotknÄ…Å‚ swoim nosemjej nosa i usÅ‚yszaÅ‚ w ciszy panujÄ…cej w pokoju, iżzaczęła oddychać innym rytmem.Jego oddech też byÅ‚przyspieszony.Jej natychmiastowa reakcja podniecaÅ‚a123go.CofnÄ…Å‚ siÄ™, niezadowolony z siebie.- Odpocznij trochÄ™ - powiedziaÅ‚ podnoszÄ…c siÄ™.- Zaraz dostaniemy coÅ› do jedzenia.Ja muszÄ™ usiąść zojcem i wypytać, co siÄ™ wydarzyÅ‚o, kiedy byÅ‚em wpodróży.Tom może dotrzymać ci towarzystwa.- Czy nadal lubisz kryminaÅ‚y? - spytaÅ‚anieoczekiwanie.UniósÅ‚ raptownie brwi.- OczywiÅ›cie.- Ja też.Czy masz jakieÅ› nowe, któremogÅ‚abym przeczytać, póki tu jestem.- Od czasu twojej ostatniej wizyty kupiÅ‚em ichkilkadziesiÄ…t - odpowiedziaÅ‚.- Możesz je sobiewypożyczać.- DziÄ™kujÄ™.- Janet mówi, że jeden z twoich ludzi chce siÄ™ ztobÄ… zobaczyć - przerwaÅ‚ im z uÅ›miechem TomwnoszÄ…c walizkÄ™ Kate.- Chodzi o jakiÅ› drutkolczasty, który nie nadszedÅ‚.- Zwietnie - mruknÄ…Å‚ Jacob.- Wyjeżdżam nakilka dni i caÅ‚e to cholerne gospodarstwo siÄ™ rozlatuje.Wciąż mruczÄ…c coÅ›, wyszedÅ‚, a Tom i Katewymienili nieszczere uÅ›miechy.- Jak za dawnych czasów, prawda? - spytaÅ‚.-Od czasu Å›lubu Margo Jacob jest bardziej podobny dosiebie takiego, jakim byÅ‚ kiedyÅ›.Kate powstrzymaÅ‚a siÄ™ od komentarza.124- UsiÄ…dz i porozmawiaj ze mnÄ… - poprosiÅ‚a.-WÅ‚aÅ›ciwie nie mieliÅ›my okazji do rozmowy, odkÄ…dprzyjechaÅ‚eÅ› do mnie z Nowego Jorku.Ciężko wzdychajÄ…c, opadÅ‚a z powrotem napoduszki.- Opowiedz mi o swojej pracy.ZrobiÅ‚ to, a potem rozÅ›mieszaÅ‚ jÄ… opowieÅ›ciamio swoim szefie.Jego opowiastki pozwoliÅ‚y zabićczas: mówiÅ‚, póki Kate nie zasnęła.ObserwowaÅ‚ jÄ…zatroskany.Kate zachowywaÅ‚a siÄ™ ostatnio dziwnie.Tom czuÅ‚, że jej obecny stan ma jakiÅ› zwiÄ…zek zJacobem i że doszÅ‚o do czegoÅ› wiÄ™cej niż zwyczajnakłótnia.Ale choć jÄ… kochaÅ‚, wiedziaÅ‚, że nie chciaÅ‚aby,żeby siÄ™ mieszaÅ‚ w jej sprawy.WzdychajÄ…c wstaÅ‚ iprzykryÅ‚ jÄ… kocem.125ROZDZIAA ÓSMYTom zostaÅ‚ na dwa dni, wystarczajÄ…co dÅ‚ugo,żeby siÄ™ przekonać, że Kate siÄ™ zadomowiÅ‚a; potemmusiaÅ‚ wrócić do pracy.Kate czuÅ‚a siÄ™ z poczÄ…tkusamotna, ale Janet znajdowaÅ‚a czas, aby z niÄ…porozmawiać.Dziwnym trafem Jacob jadaÅ‚ zawszewczeÅ›niej albo pózniej, tak że Kate spożywaÅ‚a posiÅ‚kiw towarzystwie Hanka i Janet.Nie wiedziaÅ‚a, czy toprzypadek; od jej przyjazdu postÄ™powaÅ‚ dziwnie, takjakby gÅ‚Ä™boko żaÅ‚owaÅ‚ spontanicznej propozycjiprzywiezienia jej na rancho.Kate staraÅ‚a siÄ™ schodzićmu z drogi.WiedziaÅ‚a, że tak czy inaczej Jacob niema dużo wolnego czasu.Lekarz z Chicago uzyskaÅ‚ odJacoba obietnicÄ™, że Kate zostanie zbadana wczterdzieÅ›ci osiem godzin po przyjezdzie doPoÅ‚udniowej Dakoty - żeby siÄ™ upewnić, iż podróż jejnie zaszkodziÅ‚a.Jacob dotrzymaÅ‚ sÅ‚owa i doktorWright zbadaÅ‚ Kate, by przekonać siÄ™, czy zÅ‚amaneżebro dobrze siÄ™ zrasta.ByÅ‚a jeszcze trochÄ™ obolaÅ‚a,ale już nie tak, jak przez kilka pierwszych dni.Klamry usuniÄ™to tuż przed jej wyjÅ›ciem ze szpitala, aotaczajÄ…cy żebro pas nie naruszaÅ‚ szwów i nieprzeszkadzaÅ‚ w miejscu, przez które wprowadzonosÄ…czek.Kazano jej wrócić do szpitala w czwartymtygodniu po operacji na dalsze zdjÄ™cia rentgenowskie126i gdyby okazaÅ‚y siÄ™ pozytywne, mogÅ‚aby pozbyć siÄ™pasa żebrowego.Kate tÅ‚umaczyÅ‚a sobie, że skoro nieczuje już bólu przy kaszlu czy kichaniu, to pewno jestzdrowsza [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl matkasanepid.xlx.pl
.- Wyrzucam ciÄ™ - wycedziÅ‚ Jacob.- Nie odejdÄ™ i tyle - odparowaÅ‚a Janet.-Zamknij siÄ™ i przestaÅ„ mi rozkazywać, mÅ‚odzieÅ„cze.PrzewijaÅ‚am ciÄ™, kiedy byÅ‚eÅ› o półtora metra niższyniż teraz!- Na miÅ‚ość BoskÄ…, przestaÅ„ mi to przypominać- odparÅ‚ wnoszÄ…c Kate do ciemnego holu.- Czy niemamy w tym holu Å›wiatÅ‚a, chyba że znowu ciÄ™napadÅ‚a mania oszczÄ™dnoÅ›ci?122- Czego siÄ™ nie straci, tego nie zabraknie -odrzekÅ‚a z zadowolonÄ… minÄ… Janet - i nie potknij siÄ™niosÄ…c pannÄ™ Kate.Kate zaczerwieniÅ‚a siÄ™.Jacob odszedÅ‚ w gÅ‚Ä…b holu do jednego z pokoigoÅ›cinnych na parterze, który dzieliÅ‚o tylko dwojedrzwi od jego wÅ‚asnego pokoju.Kate wyobrażaÅ‚asobie przynajmniej, że ten dalej to jego pokój.ZnajdowaÅ‚y siÄ™ tam te same staroÅ›wieckieciężkie meble, których używaÅ‚, gdy Kate tyle lat temubyÅ‚a w odwiedzinach u Margo.- Już prawie nie korzystamy z piÄ™tra -stwierdziÅ‚, gdy uÅ‚ożyÅ‚ jÄ… na idealnie czystejjasnoniebieskiej narzucie, na Å‚ożu z baldachimem.-W zimie jest tam cholernie zimno i Janet jest zaciężko chodzić tam i z powrotem po schodach, kiedytrzeba posprzÄ…tać.Staramy siÄ™, o ile to możliwe,oszczÄ™dzać jej nogi, mimo że powinniÅ›my postawić jÄ…pod pÅ‚otem i zastrzelić.- BrakowaÅ‚oby wam jej - powiedziaÅ‚a zprzyganÄ… Kate.- Być może.Jak twoje żebro?- Tylko trochÄ™ boli - odrzekÅ‚a cicho.NachyliÅ‚ siÄ™ i otoczyÅ‚ jej usta ciepÅ‚em swoichust.WidziaÅ‚, że tego pragnęła.DotknÄ…Å‚ swoim nosemjej nosa i usÅ‚yszaÅ‚ w ciszy panujÄ…cej w pokoju, iżzaczęła oddychać innym rytmem.Jego oddech też byÅ‚przyspieszony.Jej natychmiastowa reakcja podniecaÅ‚a123go.CofnÄ…Å‚ siÄ™, niezadowolony z siebie.- Odpocznij trochÄ™ - powiedziaÅ‚ podnoszÄ…c siÄ™.- Zaraz dostaniemy coÅ› do jedzenia.Ja muszÄ™ usiąść zojcem i wypytać, co siÄ™ wydarzyÅ‚o, kiedy byÅ‚em wpodróży.Tom może dotrzymać ci towarzystwa.- Czy nadal lubisz kryminaÅ‚y? - spytaÅ‚anieoczekiwanie.UniósÅ‚ raptownie brwi.- OczywiÅ›cie.- Ja też.Czy masz jakieÅ› nowe, któremogÅ‚abym przeczytać, póki tu jestem.- Od czasu twojej ostatniej wizyty kupiÅ‚em ichkilkadziesiÄ…t - odpowiedziaÅ‚.- Możesz je sobiewypożyczać.- DziÄ™kujÄ™.- Janet mówi, że jeden z twoich ludzi chce siÄ™ ztobÄ… zobaczyć - przerwaÅ‚ im z uÅ›miechem TomwnoszÄ…c walizkÄ™ Kate.- Chodzi o jakiÅ› drutkolczasty, który nie nadszedÅ‚.- Zwietnie - mruknÄ…Å‚ Jacob.- Wyjeżdżam nakilka dni i caÅ‚e to cholerne gospodarstwo siÄ™ rozlatuje.Wciąż mruczÄ…c coÅ›, wyszedÅ‚, a Tom i Katewymienili nieszczere uÅ›miechy.- Jak za dawnych czasów, prawda? - spytaÅ‚.-Od czasu Å›lubu Margo Jacob jest bardziej podobny dosiebie takiego, jakim byÅ‚ kiedyÅ›.Kate powstrzymaÅ‚a siÄ™ od komentarza.124- UsiÄ…dz i porozmawiaj ze mnÄ… - poprosiÅ‚a.-WÅ‚aÅ›ciwie nie mieliÅ›my okazji do rozmowy, odkÄ…dprzyjechaÅ‚eÅ› do mnie z Nowego Jorku.Ciężko wzdychajÄ…c, opadÅ‚a z powrotem napoduszki.- Opowiedz mi o swojej pracy.ZrobiÅ‚ to, a potem rozÅ›mieszaÅ‚ jÄ… opowieÅ›ciamio swoim szefie.Jego opowiastki pozwoliÅ‚y zabićczas: mówiÅ‚, póki Kate nie zasnęła.ObserwowaÅ‚ jÄ…zatroskany.Kate zachowywaÅ‚a siÄ™ ostatnio dziwnie.Tom czuÅ‚, że jej obecny stan ma jakiÅ› zwiÄ…zek zJacobem i że doszÅ‚o do czegoÅ› wiÄ™cej niż zwyczajnakłótnia.Ale choć jÄ… kochaÅ‚, wiedziaÅ‚, że nie chciaÅ‚aby,żeby siÄ™ mieszaÅ‚ w jej sprawy.WzdychajÄ…c wstaÅ‚ iprzykryÅ‚ jÄ… kocem.125ROZDZIAA ÓSMYTom zostaÅ‚ na dwa dni, wystarczajÄ…co dÅ‚ugo,żeby siÄ™ przekonać, że Kate siÄ™ zadomowiÅ‚a; potemmusiaÅ‚ wrócić do pracy.Kate czuÅ‚a siÄ™ z poczÄ…tkusamotna, ale Janet znajdowaÅ‚a czas, aby z niÄ…porozmawiać.Dziwnym trafem Jacob jadaÅ‚ zawszewczeÅ›niej albo pózniej, tak że Kate spożywaÅ‚a posiÅ‚kiw towarzystwie Hanka i Janet.Nie wiedziaÅ‚a, czy toprzypadek; od jej przyjazdu postÄ™powaÅ‚ dziwnie, takjakby gÅ‚Ä™boko żaÅ‚owaÅ‚ spontanicznej propozycjiprzywiezienia jej na rancho.Kate staraÅ‚a siÄ™ schodzićmu z drogi.WiedziaÅ‚a, że tak czy inaczej Jacob niema dużo wolnego czasu.Lekarz z Chicago uzyskaÅ‚ odJacoba obietnicÄ™, że Kate zostanie zbadana wczterdzieÅ›ci osiem godzin po przyjezdzie doPoÅ‚udniowej Dakoty - żeby siÄ™ upewnić, iż podróż jejnie zaszkodziÅ‚a.Jacob dotrzymaÅ‚ sÅ‚owa i doktorWright zbadaÅ‚ Kate, by przekonać siÄ™, czy zÅ‚amaneżebro dobrze siÄ™ zrasta.ByÅ‚a jeszcze trochÄ™ obolaÅ‚a,ale już nie tak, jak przez kilka pierwszych dni.Klamry usuniÄ™to tuż przed jej wyjÅ›ciem ze szpitala, aotaczajÄ…cy żebro pas nie naruszaÅ‚ szwów i nieprzeszkadzaÅ‚ w miejscu, przez które wprowadzonosÄ…czek.Kazano jej wrócić do szpitala w czwartymtygodniu po operacji na dalsze zdjÄ™cia rentgenowskie126i gdyby okazaÅ‚y siÄ™ pozytywne, mogÅ‚aby pozbyć siÄ™pasa żebrowego.Kate tÅ‚umaczyÅ‚a sobie, że skoro nieczuje już bólu przy kaszlu czy kichaniu, to pewno jestzdrowsza [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]