[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.885Groch: Powstał z łez Matki Boskiej wylanych pod krzyżem.886Grzyby: Raz przyszedł Pan Jezus ze św.Piotrem do młynarza.Ten chciał im dać placek, alePan Jezus go nie wziął; natomiast św.Piotr wziął go z łakomstwa po kryjomu przed Panem Je-zusem.Potem szli przez las, Pan Jezus naprzód, a św.Piotr za Nim.Wtedy św.Piotr zaczął jeśćplacek, ale ile razy go ugryzł, zawsze się Pan Jezus na niego obejrzał, a św.Piotr nie chcąc się881Czarnowski Kultura religijna., s.99.882BT X Józefów (woj.lubelskie) 1980 t.II, cz.1, s.49.883Ibidem, s.40.884Federowski op.cit., t.I, s.185.885Pietkiewicz op.cit., s.53-54.886BT X Józefów 1980 t.II, cz.1, s.49.138zdradzić wyjmował prędko z ust to, co ugryzł, i rzucał na ziemię.Gdy się to kilka razy powtó-rzyło, oglądnął się Pan Jezus i zapytał: Co ty robisz, Piotrze? Zw.Piotr na to: Grzyby sieję,Panie! Od tego czasu zaczęły róść grzyby, bo ich przedtem nie było na świecie.887Jaskółka: Jaskółka ukradła nożyczki i kłębek czerwonych nici szyjącej Maryi i za karę mapiętno nożyczek na ogonie (głębokie wycięcie), a czerwonego koloru pod szyją (chodzi o ja-skółkę dymówkę hirondo rustica).888Kamień: Dawniej kamienie były wielkie jak te chaty! Aż kiedyś Matka Baska stłukła sobie,przechodząc, palec o taki kamień; rzewnie się rozpłakała i zawołała: Ach, dałby Bóg, żebyścietakie wielkie nie rosły! I rzeczywiście od tego czasu kamienie rosną dużo wolniej.889 Nota be-ne wiara w to, że kamienie rosną, nie jest wyłącznym udziałem słowiańskich, niewykształco-nych chłopów.Przypomnijmy fragment Rozmów z katem:Znam się, Herr Moczarski, na glebie, gdyż byłem kiedyś Katasterinspektorem w Księstwie Lippe.Tam kamienipełno i nie można się ich pozbyć, gdyż rosną w ziemi. Jak to rosną? Kamień nie jest żywą materią, więc nie rośnie. Myli się pan.Kamienie rosną w ziemi.Niedostrzegalnie dla oka.Co rok narasta otoczka i po kilkunastu latachmały kamyczek staje się bryłą.Wielokrotnie wracał Stroop do tego tematu.Wiedział, że nie podzielam jego zdania i znał moje uzasadnienie.Nie zdołałem go jednak nigdy przekonać.W końcu, gdy był już śmielszy w wypowiedziach, rzekł: Pańska teza, Herr Moczarski, o kamieniach świadczy, że pan nasiąkł myślą marksistowską.890Leszczyna: Zabezpiecza przed burzą, gdyż pod tym drzewem schroniła się Zwięta Rodzinapodczas ucieczki do Egiptu.891Miesiączka: Do czasu narodzenia Chrystusa kobiety miesiączki nie miewały.Zmiana jednaknastąpiła od czasu, gdy Najświętsza Panna powiła Chrystusa i kazała służącej swą koszulę krwiązbroczoną wrzucić do rzeki z tym zastrzeżeniem, aby jej nie rozwijała i nie oglądała.Służąca,nie usłuchawszy tego, stała się przyczyną, że Najświętsza Panna w gniewie rozkazała, aby odtądcały ród niewieści co miesiąc odbywał oczyszczenie, a od tego zdarzenia i samo oczyszczenieotrzymało nazwę soroczka (koszula).892Niedzwiedz: Pewien niedowiarek chciał przestraszyć Pana Boga, gdy ten odwiedzał jegowieś.Włożył kożuch futrem do góry i stanąwszy na czworakach zaryczał.I tak już został PanBóg zamienił go za karę w niedzwiedzia.893Osika: Dygocze do dzisiaj ze strachu, bo się na niej Judasz powiesił (ewentualnie: chciał siępowiesić; w tym wariancie powiesił się na jarzębinie).894Pająk: Pająka nie należy zabijać, gdyż uciszył kiedyś muchę przeszkadzającą spać Dzieciątkulub wręcz przeciwnie należy tępić za przechwałki, iż przędzie cieniej od Najświętszej Panien-ki. 895Skowronek (w innej wersji pliszka896): Są pod specjalną opieką Matki Bożej w nagrodę za to,że wydłubały cierń z głowy umęczonego Pana Jezusa.itd., itd.Cały świat wokół, wszystkie dzienne sprawy wieśniacze włączane były przez kulturę lu-dową w chrześcijański krąg sacrum.Owo włączenie nie wyczerpywało się przy tym w dziedzi-nie folkloru słownego, naiwnych i nieporadnych apokryfów, lecz w istotnym stopniu determi-887Kosiński Materyały etnograficzne., s.43.888L.Stomma Determinanty polskiej kultury ludowej XIX w., PSL 1979, nr 3, s.138 (inf.Magdaleny Zowczyk).889Federowski op.cit., t.I, s.165.890K.Moczarski Rozmowy z katem, Warszawa 1977, s.30-31.891Stomma Determinanty., s.138.892Talko-Hryncewicz op.cit., s.37.893Federowski op.cit., t.I, s.195.894Stomma Determinanty., s.138.895Ibidem.896BT X Janów Podlaski (woj.bielskopodlaskie) 1980 t.II, cz.I, s.36.139nowało postawę chłopów, ich stosunek do rozlicznych przedmiotów i zjawisk.By się o tymprzekonać, wystarczy wspomnieć choćby nabożny szacunek ludu dla darów Bożych chlebakrojonego na krzyż i podnoszonego z ziemi jeżeli upadł z przepraszającym pocałunkiem,potraw żegnanych przed spożyciem, różnorakich płodów święconych uroczyście w dniach:Matki Boskiej Gromnicznej (2 II) wosk, św.Błażeja (3 II) jabłka, św.Agaty (5 II) sól, św.Walentego (14 II) len, św.Tomasza (7 III) chleb, św.Aazarza (27 III) ziele szakłaku,Przemienienia Pańskiego (6 VIII) owoce, miód, koper; św.Wawrzyńca (10 VIII) miód, ma-sło; Matki Boskiej Zielnej (15 VIII) zioła polne i kwiaty, św.Rocha (16 VIII) bydło itd.Itak, jak bezpośrednim skutkiem apokryficznych opowieści były np.zakazy zabijania bobrów, ja-skółek (dotykały wszakże przedmiotów należących do Maryi), pliszek, skowronków, słowikówitd., tak powściągliwość w biciu bydła motywowana była właśnie ich świentorochowym po-święceniem.Sacrum łagodzi obyczaje.Truizm to być może, ale truizm jakże często przez ba-daczy chłopskiej kultury zapoznawany.Inną formą swoistego uświęcania świata były patronaty.I tak obok patronów-obrońców (odtrudnego porodu św.Katarzyna, od bezpłodności św.Idzi, od bólu gardła św.Błażej, odospy Dziewięciu Męczenników, od piorunów św.Barbara, od chorób oczu św.Otylia i św.Aucja, od bólu zębów św.Apolonia, od pijaństwa św.Bonifacy)897 i patronów-pomocników(w małżeńskiej niezgodzie Czterej Ewangeliści,898 w przypadkach bez wyjścia św.TadeuszJuda, od zguby św.Antoni Padewski) mamy też bezinteresownych z chłopskiej perspektywy patronów-opiekunów: wilków św.Mikołaj, kruków św.Aukasz, bocianów św.Wojciech,koni św.Jerzy, wołów św.Marek itd [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl matkasanepid.xlx.pl
.885Groch: Powstał z łez Matki Boskiej wylanych pod krzyżem.886Grzyby: Raz przyszedł Pan Jezus ze św.Piotrem do młynarza.Ten chciał im dać placek, alePan Jezus go nie wziął; natomiast św.Piotr wziął go z łakomstwa po kryjomu przed Panem Je-zusem.Potem szli przez las, Pan Jezus naprzód, a św.Piotr za Nim.Wtedy św.Piotr zaczął jeśćplacek, ale ile razy go ugryzł, zawsze się Pan Jezus na niego obejrzał, a św.Piotr nie chcąc się881Czarnowski Kultura religijna., s.99.882BT X Józefów (woj.lubelskie) 1980 t.II, cz.1, s.49.883Ibidem, s.40.884Federowski op.cit., t.I, s.185.885Pietkiewicz op.cit., s.53-54.886BT X Józefów 1980 t.II, cz.1, s.49.138zdradzić wyjmował prędko z ust to, co ugryzł, i rzucał na ziemię.Gdy się to kilka razy powtó-rzyło, oglądnął się Pan Jezus i zapytał: Co ty robisz, Piotrze? Zw.Piotr na to: Grzyby sieję,Panie! Od tego czasu zaczęły róść grzyby, bo ich przedtem nie było na świecie.887Jaskółka: Jaskółka ukradła nożyczki i kłębek czerwonych nici szyjącej Maryi i za karę mapiętno nożyczek na ogonie (głębokie wycięcie), a czerwonego koloru pod szyją (chodzi o ja-skółkę dymówkę hirondo rustica).888Kamień: Dawniej kamienie były wielkie jak te chaty! Aż kiedyś Matka Baska stłukła sobie,przechodząc, palec o taki kamień; rzewnie się rozpłakała i zawołała: Ach, dałby Bóg, żebyścietakie wielkie nie rosły! I rzeczywiście od tego czasu kamienie rosną dużo wolniej.889 Nota be-ne wiara w to, że kamienie rosną, nie jest wyłącznym udziałem słowiańskich, niewykształco-nych chłopów.Przypomnijmy fragment Rozmów z katem:Znam się, Herr Moczarski, na glebie, gdyż byłem kiedyś Katasterinspektorem w Księstwie Lippe.Tam kamienipełno i nie można się ich pozbyć, gdyż rosną w ziemi. Jak to rosną? Kamień nie jest żywą materią, więc nie rośnie. Myli się pan.Kamienie rosną w ziemi.Niedostrzegalnie dla oka.Co rok narasta otoczka i po kilkunastu latachmały kamyczek staje się bryłą.Wielokrotnie wracał Stroop do tego tematu.Wiedział, że nie podzielam jego zdania i znał moje uzasadnienie.Nie zdołałem go jednak nigdy przekonać.W końcu, gdy był już śmielszy w wypowiedziach, rzekł: Pańska teza, Herr Moczarski, o kamieniach świadczy, że pan nasiąkł myślą marksistowską.890Leszczyna: Zabezpiecza przed burzą, gdyż pod tym drzewem schroniła się Zwięta Rodzinapodczas ucieczki do Egiptu.891Miesiączka: Do czasu narodzenia Chrystusa kobiety miesiączki nie miewały.Zmiana jednaknastąpiła od czasu, gdy Najświętsza Panna powiła Chrystusa i kazała służącej swą koszulę krwiązbroczoną wrzucić do rzeki z tym zastrzeżeniem, aby jej nie rozwijała i nie oglądała.Służąca,nie usłuchawszy tego, stała się przyczyną, że Najświętsza Panna w gniewie rozkazała, aby odtądcały ród niewieści co miesiąc odbywał oczyszczenie, a od tego zdarzenia i samo oczyszczenieotrzymało nazwę soroczka (koszula).892Niedzwiedz: Pewien niedowiarek chciał przestraszyć Pana Boga, gdy ten odwiedzał jegowieś.Włożył kożuch futrem do góry i stanąwszy na czworakach zaryczał.I tak już został PanBóg zamienił go za karę w niedzwiedzia.893Osika: Dygocze do dzisiaj ze strachu, bo się na niej Judasz powiesił (ewentualnie: chciał siępowiesić; w tym wariancie powiesił się na jarzębinie).894Pająk: Pająka nie należy zabijać, gdyż uciszył kiedyś muchę przeszkadzającą spać Dzieciątkulub wręcz przeciwnie należy tępić za przechwałki, iż przędzie cieniej od Najświętszej Panien-ki. 895Skowronek (w innej wersji pliszka896): Są pod specjalną opieką Matki Bożej w nagrodę za to,że wydłubały cierń z głowy umęczonego Pana Jezusa.itd., itd.Cały świat wokół, wszystkie dzienne sprawy wieśniacze włączane były przez kulturę lu-dową w chrześcijański krąg sacrum.Owo włączenie nie wyczerpywało się przy tym w dziedzi-nie folkloru słownego, naiwnych i nieporadnych apokryfów, lecz w istotnym stopniu determi-887Kosiński Materyały etnograficzne., s.43.888L.Stomma Determinanty polskiej kultury ludowej XIX w., PSL 1979, nr 3, s.138 (inf.Magdaleny Zowczyk).889Federowski op.cit., t.I, s.165.890K.Moczarski Rozmowy z katem, Warszawa 1977, s.30-31.891Stomma Determinanty., s.138.892Talko-Hryncewicz op.cit., s.37.893Federowski op.cit., t.I, s.195.894Stomma Determinanty., s.138.895Ibidem.896BT X Janów Podlaski (woj.bielskopodlaskie) 1980 t.II, cz.I, s.36.139nowało postawę chłopów, ich stosunek do rozlicznych przedmiotów i zjawisk.By się o tymprzekonać, wystarczy wspomnieć choćby nabożny szacunek ludu dla darów Bożych chlebakrojonego na krzyż i podnoszonego z ziemi jeżeli upadł z przepraszającym pocałunkiem,potraw żegnanych przed spożyciem, różnorakich płodów święconych uroczyście w dniach:Matki Boskiej Gromnicznej (2 II) wosk, św.Błażeja (3 II) jabłka, św.Agaty (5 II) sól, św.Walentego (14 II) len, św.Tomasza (7 III) chleb, św.Aazarza (27 III) ziele szakłaku,Przemienienia Pańskiego (6 VIII) owoce, miód, koper; św.Wawrzyńca (10 VIII) miód, ma-sło; Matki Boskiej Zielnej (15 VIII) zioła polne i kwiaty, św.Rocha (16 VIII) bydło itd.Itak, jak bezpośrednim skutkiem apokryficznych opowieści były np.zakazy zabijania bobrów, ja-skółek (dotykały wszakże przedmiotów należących do Maryi), pliszek, skowronków, słowikówitd., tak powściągliwość w biciu bydła motywowana była właśnie ich świentorochowym po-święceniem.Sacrum łagodzi obyczaje.Truizm to być może, ale truizm jakże często przez ba-daczy chłopskiej kultury zapoznawany.Inną formą swoistego uświęcania świata były patronaty.I tak obok patronów-obrońców (odtrudnego porodu św.Katarzyna, od bezpłodności św.Idzi, od bólu gardła św.Błażej, odospy Dziewięciu Męczenników, od piorunów św.Barbara, od chorób oczu św.Otylia i św.Aucja, od bólu zębów św.Apolonia, od pijaństwa św.Bonifacy)897 i patronów-pomocników(w małżeńskiej niezgodzie Czterej Ewangeliści,898 w przypadkach bez wyjścia św.TadeuszJuda, od zguby św.Antoni Padewski) mamy też bezinteresownych z chłopskiej perspektywy patronów-opiekunów: wilków św.Mikołaj, kruków św.Aukasz, bocianów św.Wojciech,koni św.Jerzy, wołów św.Marek itd [ Pobierz całość w formacie PDF ]