[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.SprawiaÅ‚a wrażenie osobychorej, obÅ‚Ä…kanej, która lada moment rzuci siÄ™ z pazuramina wroga, by rozorać mu twarz.W jej oczach pÅ‚onÄ…Å‚ jakiÅ›dziki blask.Po chwili uÅ›miechnęła siÄ™ triumfalnie.- Tak, przypomniaÅ‚am sobie! - PoderwaÅ‚a siÄ™ na no­gi.- Mam list z kliniki St.James.Zaraz go przyniosÄ™.CaÅ‚e szczęście, że go nie wyrzuciÅ‚am.jWybiegÅ‚a z gabinetu.Na wszelki wypadek detektyw KOCHANKA Z CHARAKTEREM 71postanowiÅ‚ dotrzymać jej towarzystwa.Drake zerknÄ…Å‚ naojca.Po chwili obaj pognali za detektywem.Patrzyli mu przez ramiÄ™, kiedy wyjmowaÅ‚ z kopertylist, na którym figurowaÅ‚a nazwa kliniki.List zawieraÅ‚wyrazy współczucia z powodu Å›mierci Patsy Portman.Nadawca wspominaÅ‚ o kÅ‚opotach zdrowotnych Patsy,o jej chorej psychice; miaÅ‚ nadziejÄ™, że tam, dokÄ…d siÄ™przeniosÅ‚a, bÄ™dzie wiodÅ‚a szczęśliwsze życie niż na ziemi.Zgodnie z życzeniem zmarÅ‚ej, jej ciaÅ‚o zostaÅ‚o poddanekremacji, a prochy rozrzucone nad Pacyfikiem.- MiaÅ‚a do mnie pretensje - wyznaÅ‚a Meredith, kiedyunieÅ›li wzrok znad listu.- Podczas procesu nie chciaÅ‚amkÅ‚amać w jej obronie.PotraktowaÅ‚a to jako zdradÄ™.- Dlaczego nigdy nam, a przynajmniej mnie, niewspomniaÅ‚aÅ› o siostrze? - spytaÅ‚ Joe.- Patsy bÅ‚agaÅ‚a mnie o to.Po kilku miesiÄ…cach po­bytu w klinice poprosiÅ‚a rodzinÄ™, aby wymazać jÄ… z pa­miÄ™ci.Aby zapomnieć o jej istnieniu.TwierdziÅ‚a, że.że jest zerem, Å›mieciem, że.Zatkawszy cicho, Meredith wyciÄ…gnęła rÄ™kÄ™, jakbychciaÅ‚a siÄ™ czegoÅ› przytrzymać.Drake zÅ‚apaÅ‚ matkÄ™, za­nim osunęła siÄ™ na podÅ‚ogÄ™.- Połóż jÄ… na łóżku - poleciÅ‚ mu Joe.- Zaraz siÄ™niÄ… zajmÄ™.- MuszÄ™ zachować ten list - oznajmiÅ‚ detektyw, zwra­cajÄ…c siÄ™ do Joego.- DoÅ‚Ä…czyć go do akt.Skinieniem gÅ‚owy Joe wyraziÅ‚ zgodÄ™, po czym przy­kryÅ‚ żonÄ™ ciepÅ‚ym kocem.Drake zamoczyÅ‚ w Å‚aziencerÄ™cznik i umieÅ›ciÅ‚ go na czole matki.- ZawoÅ‚am Inez. 72 LAURIE PAIGE- Dobry pomysÅ‚ - poparÅ‚ go ojciec.- ChciaÅ‚bym je­szcze porozmawiać z Thaddeusem.ParÄ™ minut pózniej, po uzyskaniu dalszych informacjiod detektywa, Drake udaÅ‚ siÄ™ do sypialni, by uporzÄ…d­kować myÅ›li.Jedna rzecz nie ulegaÅ‚a wÄ…tpliwoÅ›ci:w ostatnim czasie wszystkie przyjazdy do domu obfito­waÅ‚y w niespodzianki.Po dokÅ‚adnym zastanowieniu siÄ™ podjÄ…Å‚ decyzjÄ™.Upewniwszy siÄ™, że matka wciąż leży, a Inez siedzi nafotelu przy łóżku, wróciÅ‚ do siebie.Na wschodnim wy­brzeżu minęło poÅ‚udnie.SiÄ™gnÄ…wszy po telefon, wykrÄ™ciÅ‚numer kancelarii w Waszyngtonie.Po pierwszym dzwonku sÅ‚uchawkÄ™ podniosÅ‚a żona,a zarazem asystentka Randa Coltona.- Lucy? Mówi Drake.ZastaÅ‚em brata?- Cześć, Drake.Już ciÄ™ Å‚Ä…czÄ™.LubiÅ‚ swojÄ… nowÄ… bratowÄ….Nie traciÅ‚a czasu na czczepogaduszki i bezsensowne pytania.Po chwili na drugim koÅ„cu linii usÅ‚yszaÅ‚ znajomy gÅ‚os.- Hej, stary! SkÄ…d dzwonisz?- Z naszego kochanego domu - odparÅ‚ DrakÄ™.-Wiesz, dziÄ™ki policji poznaliÅ›my dziÅ› z ojcem pewnÄ… dÅ‚u­go skrywanÄ… tajemnicÄ™.- Tak? JakÄ…?- Okazuje siÄ™, że nasza matka jest osobÄ… niesÅ‚ychaniedyskretnÄ… i dotrzymujÄ…cÄ… przyrzeczeÅ„.- OpowiedziaÅ‚Randowi o wizycie detektywa, o rewelacjach na tematsiostry blizniaczki, o liÅ›cie z kliniki St.James informu-jÄ…cyrn o Å›mierci Patsy Pprtman, i zasÅ‚abniÄ™ciu matki.-I co ty na to? - spytaÅ‚." Å› KOCHANKA Z CHARAKTEREM 73- To ja przysÅ‚aÅ‚em ojcu list, że Emily jest caÅ‚a i zdro­wa - oznajmiÅ‚ Rand.Wiadomość ta lekko zbiÅ‚a Drake'a z tropu.JednakżeznajÄ…c brata, wiedziaÅ‚, że miÄ™dzy tymi dwoma sprawamimusi istnieć jakiÅ› zwiÄ…zek.- RozmawiaÅ‚eÅ› z niÄ…?- Tak.ProsiÅ‚a, żebym nie zdradzaÅ‚ jej miejsca pobytu.PowiedziaÅ‚bym ci, ale.ale nie chcÄ™ przez telefon.- SÅ‚usznie.- Drake przyznaÅ‚ mu racjÄ™.- W tym mo­mencie do nikogo nie mam zaufania.- SÅ‚uchaj, stary.PamiÄ™tasz, jak Em upieraÅ‚a siÄ™ przedlaty, że na miejscu wypadku byÅ‚y dwie mamusie, dobrai zÅ‚a?Po plecach Drake'a przeszedÅ‚ dreszcz.- PamiÄ™tam.- Najnowsze rewelacje by to potwierdzaÅ‚y.Drake zaklÄ…Å‚ po nosem.- Psiakrew! Wierzyć siÄ™ nie chce, że.- urwaÅ‚.Bonagle pomysÅ‚, że ktoÅ› podszywa siÄ™ pod ich matkÄ™, wcalenie wydaÅ‚ mu siÄ™ tak szalony i nierealny, jak by siÄ™ mogÅ‚owydawać.- Sytuacja jak z kiepskiego filmu, prawda? - spytaÅ‚po chwili Rand.- Dwie siostry.Blizniaczki.Jedna dobra,druga zÅ‚a.- Czyli co? UwierzyÅ‚eÅ› Emily?Rand westchnÄ…Å‚ gÅ‚oÅ›no.- Nie do koÅ„ca.Ale poprosiÅ‚em Austina McGratha,aby pogrzebaÅ‚ w przeszÅ‚oÅ›ci mamy.- Rany boskie, Rand! WiedziaÅ‚eÅ› i nie pisnÄ…Å‚eÅ› słów­ka? - Nic dziwnego, pomyÅ›laÅ‚ Drake, że po wysÅ‚uchaniu 74LAURIE PAIGEjego relacji brat wcale nie sprawiaÅ‚ wrażenia zaskoczo­nego.- WiedziaÅ‚eÅ› o blizniaczce i o.o morderstwie?- A także o zakÅ‚adzie dla obÅ‚Ä…kanych - potwierdziÅ‚Rand.- TÄ™ informacjÄ™ akurat Lucy odkryÅ‚a.WprawdziemiaÅ‚em trochÄ™ wiÄ™cej czasu niż ty i ojciec, żeby siÄ™ zewszystkim oswoić, ale wierz mi, byÅ‚em równie zszoko­wany jak wy.ProsiÅ‚em Austina, żeby spróbowaÅ‚ dowie­dzieć siÄ™ czegoÅ› wiÄ™cej o Patsy Portman, na razie jednaknie trafiÅ‚ na żaden Å›lad.JeÅ›li Patsy rzeczywiÅ›cie nie żyje,dalsze poszukiwania nie majÄ… sensu.- Jeżeli nie żyje?Rand odpowiedziaÅ‚ dopiero po dÅ‚uższej chwili:- A może to mama nie żyje? Może Patsy siÄ™ pod niÄ…podszyÅ‚a, może zajęła jej miejsce? To by pasowaÅ‚o dowersji o dwóch mamusiach, której Emily tak kurczowosiÄ™ trzyma.Teraz z kolei Drake milczaÅ‚ przez kilka sekund.- Wiesz, co by to znaczyÅ‚o? - spytaÅ‚ wreszcie.- Wiem.%7Å‚e mama zostaÅ‚a zamordowana.- To szaleÅ„stwo! Przez dziesięć lat żylibyÅ›my z jejsobowtórem? I nikt z nas by siÄ™ nie zorientowaÅ‚? Nawetojciec? Nie, to siÄ™ w gÅ‚owie nie mieÅ›ci.- Niby masz racjÄ™, ale.podejrzewam, że rodziceod lat ze sobÄ… nie sypiajÄ….Już nawet nie kojarzÄ™, kiedyurzÄ…dzili dwie oddzielne sypialnie.- Na pewno przed narodzinami Teddy'ego.PamiÄ™­tam, że przyjechaÅ‚em do domu na ferie i byÅ‚em tym fa­ktem mocno zbulwersowany.- Drake ponownie zaklÄ…Å‚.- Ja też - przyznaÅ‚ Rand.- Nie mogÅ‚em tego pojąć.W każdym razie wszystkie te najnowsze informacje waÅ‚- KOCHANKA Z CHARAKTEREM 75kujemy z Lucy na okrÄ…gÅ‚o.Wydaje nam siÄ™, że Em wpad­Å‚a na jakiÅ› trop, ale nie wiemy jaki.- JeÅ›li siÄ™ nie mylÄ™, blizniÄ™ta jednojajowe majÄ… iden­tyczne DNA, prawda?- Zgadza siÄ™.Testy nic nie wykażą.Chyba że jednoz blizniÄ…t chorowaÅ‚o na coÅ›, na co drugie nie chorowaÅ‚oi w jego krwi wytworzyÅ‚y siÄ™ przeciwciaÅ‚a.Przez godzinÄ™ snuli różne hipotezy i domysÅ‚y, w koÅ„­cu doszli do wniosku, że potrzebujÄ… wiÄ™cej danych.Beztego ani rusz.- Odezwij siÄ™, jak Austin odkryje coÅ› nowego - po­prosiÅ‚ Drake.- A ja ciÄ™ bÄ™dÄ™ informowaÅ‚, co siÄ™ dziejew domu.- W porzÄ…dku.- Wiesz, co mi nie daje spokoju? Niepewność.CaÅ‚yczas siÄ™ zastanawiam, o co w tym wszystkim chodzi [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • matkasanepid.xlx.pl