[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pojawienie się tych problemów należy wiązać z procesami rozwoju gospodarczego i ogólnego postępu cywilizacyjnego, w tym przede wszystkim: postępu naukowo-technicz-nego, wzrostu liczby ludności, rozszerzenia międzynarodowych stosunków ekonomicznych, ich konsekwencji (zarówno pozytywnych, jak i negatywnych).Najczęściej jako problemy globalne wskazuje się: sytuację demograficzną, stan zasobów naturalnych, zagrożenia środowiska przyrodniczego, sytuację żywnościową świata, kwestie światowego zadłużenia, tempo i kierunki rozwoju postępu nauko-wo-technicznego oraz drogi dalszego rozwoju gospodarczego (rysunek 18.3).18.2.1.Sytuacja demograficzna świataWielkim wyzwaniem, przed jakim stoi ludzkość, jest rozwiązywanie konsekwencji sytuacji demograficznej współczesnego świata.Liczba ludności świata gwałtownie rośnie (tylko w drugiej połowie wieku XX się podwoiła).To przyspieszenie wzrostu ludności, które zostało zapoczątkowane w XVI-XVIII wiekach i trwa po dzień dzisiejszy, jest sprzężone z postępem cywilizacyjnym na świecie.O skali tej tendencji niech świadczy fakt, że na początku naszej ery liczba mieszkańców świata wynosiła około 250 min, by w roku 1000 osiągnąć wielkość około 275 min ludzi.Pod koniec XX w.(1996 r.) wynosiła ona około 5,4 mld osób.W roku 2000, jak się prognozuje, liczba ludności na świecie przekroczy 6 mld.Przewiduje się, że do roku 2015 wzrośnie o około 2,4 mld, to jest do około 7,8 mld osób.Prognozy zaś na 2030 r.mówią nawet o liczbie 10,7 mld ludności.Założenia:lNie wystąpią większe zmiany w historycznych zależnościach fizycznych, ekonomicznychi społecznych, które rządzą rozwojem gospodarki światowej;llPrzedstawione zmienne odpowiadają swym historycznym wartościom w latach 1900-1970.lPrognoza:lŻywność, produkcja, liczba ludności wzrastać będzie wykładniczo do chwili, kiedy gwałtowne zmniejszenie się rezerw zasobów naturalnych spowoduje zahamowanie wzrostuprzemysłowego;llLiczba ludności i zanieczyszczenia środowiska - z uwagi na naturalne opóźnienia - będziewzrastać jeszcze przez pewien czas po osiągnięciu przez produkcję przemysłową maksymalnej wartości;llWzrost liczby ludności zostaje zahamowany wskutek podniesienia się współczynnikazgonów wywołanego obniżeniem produkcji żywności i usług ochrony zdrowia.lPrzyspieszenie wzrostu liczby mieszkańców, / którym mamy do czynienia, jest wynikiem rosnącego wskaźnika przyrostu naturalnego, który w krajach uprzemysłowionych oscyluje obecnie w skali roku w granicach 1%, a w krajach rozwijających się w granicach 2,5-3%.Oznacza to jednocześnie, że skutki tego przyrostu dla każdego regionu świata będą miały inny wymiar i inne znaczenie (rysunek 18.4).Największa część tego przyrostu będzie miała miejsce w rozwijających się krajach, co pogłębi wiele problemów rozwojowych tych krajów, zwłaszcza zaś: edukacji, budownictwa mieszkaniowego, zaopatrzenia w żywność i wodę oraz zatrudnienia.Tak wielki przyrost liczby ludności jest często nazywany eksplozją demograficzną i uznawany za główny hamulec wzrostu gospodarczego.Znamienne jest przy tym to, że w tych krajach mamy jednocześnie do czynienia z występowaniem dużych stref nędzy i niedostatku.Tak niski poziom dobrobytu ludności, wraz z towarzyszącą mu sytuacją demograficzną, będzie w znaczący sposób się przyczyniać do nasilania zjawisk migracyjnych.Inna jest natomiast sytuacja demograficzna w krajach rozwiniętych.Dla tych krajów ważną kwestią demograficzną staje się zbyt mała wielkość przyrostu ludności, a w ślad za tym zjawisko starzenia się społeczeństwa.Szacuje się jednak, że w większości rozwiniętych krajów świata „nadmiar" ludzi w wieku poprodukcyjnym nie wystąpi przed rokiem 2015.Wpływ na ujawnienie się takiej sytuacji demograficznej ma poziom rozwoju społeczno-ekonomicznego i kulturalnego społeczeństwa, sprzyjający sukcesywnemu podnoszeniu standardu życiowego.W odniesieniu do tych związków są dostrzegane dwie ujemne korelacje.Pierwsza - im wyższy poziom życia, tym niższy wskaźnik przyrostu naturalnego - i druga - im niższy poziom rozwoju ekonomicznego, tym wyższa stopa zgonów.Rozwiązanie problemu demograficznego współczesnego świata należy dostrzegać - zdaniem znawców tej problematytki - w dążeniu do rozwoju gospodarczego, który powinien sprzyjać podniesieniu standardu życiowego społeczeństw i zkolei przyczynić się, z czasem, do pewnej stabilizacji przyrostu ludności, a nawet zarysowania się tendencji spadkowej przyrostu urodzeń.Takiemu rozwiązaniu winno sprzyjać tworzenie możliwości wyprzedzania określonego tempa przyrostu naturalnego przez szybsze tempo wzrostu społecznej wydajności pracy, a w konsekwencji dochodu (produktu krajowego) per capita.Winny one znaleźć wsparcie ze strony wszystkich podmiotów gospodarki światowej.18.2.2.Stan zasobów naturalnychCoraz częściej jako przeszkodę rozwoju gospodarki światowej dostrzega się malejące zasoby naturalne (rysunek 18.5).Dążąc do ograniczenia fizycznego wpływu tego czynnika, są podejmowane działania polegające na wykorzystywaniu tych sił sprawczych (postępu naukowo-technicznego, wzrostu realnych cen surowców), które się przyczyniają do ciągłej obniżki materiałochłonności, przechodzenia od wykorzystywania rzadkich surowców mineralnych do surowców występujących we względnej obfitości oraz odkrywania i pozyskiwania nowych zasobów.Przewiduje się, że w perspektywie kilkunastu lat (do 2015 r.), skumulowane zużycie zasobów nie powinno godzić w możliwości rozwoju gospodarczego.Ocenia się, że sąjeszcze możliwości odtwarzania zasobów odnawialnych na drodze ich reprodukcji.Dotyczy to przede wszystkim gospodarki leśnej i rybnej.Natomiast oceny co do wystarczalności zasobów mineralnych są bardzo zróżnicowane.Oceny pesymistyczne wskazują na pogłębiającą się ich szczupłość z przyczyn wzrostu liczby ludności oraz rozwoju gospodarczego.Dominują jednak oceny optymistyczne, wskazujące na możliwości rozszerzenia substytucyjności zasobów oraz nowych technologii oszczędzających znane i wykorzystywane obecnie surowce i tworzących nowe rodzaje materiałów.Problem ograniczoności zasobów naturalnych w świecie, coraz częściej wymusza podejmowanie rozważań na temat przyszłości świata i sensowności utrzymywania dotychczasowych wzorców wzrostu gospodarczego i jego granic.Poszukując odpowiedzi na pytanie dotyczące kresu możliwości korzystania przez światową społeczność z zasobów naturalnych, kwestię tę rozważyć trzeba z dwóch punktów widzenia - statycznego i dynamicznego.Postrzegając ten problem statycznie, należy sformułować wniosek, że wielkość zasobów świata jest ograniczona (chociaż ciągle do końca nieznana) i w momencie, kiedy światowy popyt zrówna się z całkowitymi zasobami naturalnymi, nastąpi ostateczne wyczerpanie zasobów naturalnych.Jest to wizja katastroficzna, którą jednak należy postrzegać, przede wszystkim jako pewne ostrzeżenie [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl matkasanepid.xlx.pl
.Pojawienie się tych problemów należy wiązać z procesami rozwoju gospodarczego i ogólnego postępu cywilizacyjnego, w tym przede wszystkim: postępu naukowo-technicz-nego, wzrostu liczby ludności, rozszerzenia międzynarodowych stosunków ekonomicznych, ich konsekwencji (zarówno pozytywnych, jak i negatywnych).Najczęściej jako problemy globalne wskazuje się: sytuację demograficzną, stan zasobów naturalnych, zagrożenia środowiska przyrodniczego, sytuację żywnościową świata, kwestie światowego zadłużenia, tempo i kierunki rozwoju postępu nauko-wo-technicznego oraz drogi dalszego rozwoju gospodarczego (rysunek 18.3).18.2.1.Sytuacja demograficzna świataWielkim wyzwaniem, przed jakim stoi ludzkość, jest rozwiązywanie konsekwencji sytuacji demograficznej współczesnego świata.Liczba ludności świata gwałtownie rośnie (tylko w drugiej połowie wieku XX się podwoiła).To przyspieszenie wzrostu ludności, które zostało zapoczątkowane w XVI-XVIII wiekach i trwa po dzień dzisiejszy, jest sprzężone z postępem cywilizacyjnym na świecie.O skali tej tendencji niech świadczy fakt, że na początku naszej ery liczba mieszkańców świata wynosiła około 250 min, by w roku 1000 osiągnąć wielkość około 275 min ludzi.Pod koniec XX w.(1996 r.) wynosiła ona około 5,4 mld osób.W roku 2000, jak się prognozuje, liczba ludności na świecie przekroczy 6 mld.Przewiduje się, że do roku 2015 wzrośnie o około 2,4 mld, to jest do około 7,8 mld osób.Prognozy zaś na 2030 r.mówią nawet o liczbie 10,7 mld ludności.Założenia:lNie wystąpią większe zmiany w historycznych zależnościach fizycznych, ekonomicznychi społecznych, które rządzą rozwojem gospodarki światowej;llPrzedstawione zmienne odpowiadają swym historycznym wartościom w latach 1900-1970.lPrognoza:lŻywność, produkcja, liczba ludności wzrastać będzie wykładniczo do chwili, kiedy gwałtowne zmniejszenie się rezerw zasobów naturalnych spowoduje zahamowanie wzrostuprzemysłowego;llLiczba ludności i zanieczyszczenia środowiska - z uwagi na naturalne opóźnienia - będziewzrastać jeszcze przez pewien czas po osiągnięciu przez produkcję przemysłową maksymalnej wartości;llWzrost liczby ludności zostaje zahamowany wskutek podniesienia się współczynnikazgonów wywołanego obniżeniem produkcji żywności i usług ochrony zdrowia.lPrzyspieszenie wzrostu liczby mieszkańców, / którym mamy do czynienia, jest wynikiem rosnącego wskaźnika przyrostu naturalnego, który w krajach uprzemysłowionych oscyluje obecnie w skali roku w granicach 1%, a w krajach rozwijających się w granicach 2,5-3%.Oznacza to jednocześnie, że skutki tego przyrostu dla każdego regionu świata będą miały inny wymiar i inne znaczenie (rysunek 18.4).Największa część tego przyrostu będzie miała miejsce w rozwijających się krajach, co pogłębi wiele problemów rozwojowych tych krajów, zwłaszcza zaś: edukacji, budownictwa mieszkaniowego, zaopatrzenia w żywność i wodę oraz zatrudnienia.Tak wielki przyrost liczby ludności jest często nazywany eksplozją demograficzną i uznawany za główny hamulec wzrostu gospodarczego.Znamienne jest przy tym to, że w tych krajach mamy jednocześnie do czynienia z występowaniem dużych stref nędzy i niedostatku.Tak niski poziom dobrobytu ludności, wraz z towarzyszącą mu sytuacją demograficzną, będzie w znaczący sposób się przyczyniać do nasilania zjawisk migracyjnych.Inna jest natomiast sytuacja demograficzna w krajach rozwiniętych.Dla tych krajów ważną kwestią demograficzną staje się zbyt mała wielkość przyrostu ludności, a w ślad za tym zjawisko starzenia się społeczeństwa.Szacuje się jednak, że w większości rozwiniętych krajów świata „nadmiar" ludzi w wieku poprodukcyjnym nie wystąpi przed rokiem 2015.Wpływ na ujawnienie się takiej sytuacji demograficznej ma poziom rozwoju społeczno-ekonomicznego i kulturalnego społeczeństwa, sprzyjający sukcesywnemu podnoszeniu standardu życiowego.W odniesieniu do tych związków są dostrzegane dwie ujemne korelacje.Pierwsza - im wyższy poziom życia, tym niższy wskaźnik przyrostu naturalnego - i druga - im niższy poziom rozwoju ekonomicznego, tym wyższa stopa zgonów.Rozwiązanie problemu demograficznego współczesnego świata należy dostrzegać - zdaniem znawców tej problematytki - w dążeniu do rozwoju gospodarczego, który powinien sprzyjać podniesieniu standardu życiowego społeczeństw i zkolei przyczynić się, z czasem, do pewnej stabilizacji przyrostu ludności, a nawet zarysowania się tendencji spadkowej przyrostu urodzeń.Takiemu rozwiązaniu winno sprzyjać tworzenie możliwości wyprzedzania określonego tempa przyrostu naturalnego przez szybsze tempo wzrostu społecznej wydajności pracy, a w konsekwencji dochodu (produktu krajowego) per capita.Winny one znaleźć wsparcie ze strony wszystkich podmiotów gospodarki światowej.18.2.2.Stan zasobów naturalnychCoraz częściej jako przeszkodę rozwoju gospodarki światowej dostrzega się malejące zasoby naturalne (rysunek 18.5).Dążąc do ograniczenia fizycznego wpływu tego czynnika, są podejmowane działania polegające na wykorzystywaniu tych sił sprawczych (postępu naukowo-technicznego, wzrostu realnych cen surowców), które się przyczyniają do ciągłej obniżki materiałochłonności, przechodzenia od wykorzystywania rzadkich surowców mineralnych do surowców występujących we względnej obfitości oraz odkrywania i pozyskiwania nowych zasobów.Przewiduje się, że w perspektywie kilkunastu lat (do 2015 r.), skumulowane zużycie zasobów nie powinno godzić w możliwości rozwoju gospodarczego.Ocenia się, że sąjeszcze możliwości odtwarzania zasobów odnawialnych na drodze ich reprodukcji.Dotyczy to przede wszystkim gospodarki leśnej i rybnej.Natomiast oceny co do wystarczalności zasobów mineralnych są bardzo zróżnicowane.Oceny pesymistyczne wskazują na pogłębiającą się ich szczupłość z przyczyn wzrostu liczby ludności oraz rozwoju gospodarczego.Dominują jednak oceny optymistyczne, wskazujące na możliwości rozszerzenia substytucyjności zasobów oraz nowych technologii oszczędzających znane i wykorzystywane obecnie surowce i tworzących nowe rodzaje materiałów.Problem ograniczoności zasobów naturalnych w świecie, coraz częściej wymusza podejmowanie rozważań na temat przyszłości świata i sensowności utrzymywania dotychczasowych wzorców wzrostu gospodarczego i jego granic.Poszukując odpowiedzi na pytanie dotyczące kresu możliwości korzystania przez światową społeczność z zasobów naturalnych, kwestię tę rozważyć trzeba z dwóch punktów widzenia - statycznego i dynamicznego.Postrzegając ten problem statycznie, należy sformułować wniosek, że wielkość zasobów świata jest ograniczona (chociaż ciągle do końca nieznana) i w momencie, kiedy światowy popyt zrówna się z całkowitymi zasobami naturalnymi, nastąpi ostateczne wyczerpanie zasobów naturalnych.Jest to wizja katastroficzna, którą jednak należy postrzegać, przede wszystkim jako pewne ostrzeżenie [ Pobierz całość w formacie PDF ]