[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Mój mąż byÅ‚ z siebie zadowolony,mimo że sprzedaÅ‚ ze stratÄ… cennego czarnego.Kiedy han­dlarze zobaczyli blizny Bama, uznali, że należy do tych,co sprawiajÄ… dużo kÅ‚opotów, i odpowiednio obniżyli wy­sokość swoich ofert.Pod koniec tego samego roku SarahbyÅ‚a brzemienna z Walterem.Joel Borden zatrzymaÅ‚ siÄ™ u nas w drodze do miasta, przy­wożąc wÅ‚asnorÄ™cznie ustrzelone goÅ‚Ä™bie oraz Å›wieżą szyn­kÄ™, która byÅ‚a nam caÅ‚kiem zbÄ™dna, bo Å›wiÅ„ mamy ażnadto.Mąż poprosiÅ‚ go, żeby zostaÅ‚ na obiedzie, a onprzyjÄ…Å‚ zaproszenie.Mimo że za plecami wszyscy męż­czyzni lubiÄ… go obgadywać, to jednak traktujÄ… go przyjaz­nie, ponieważ jest dobrym kompanem.Kiedy tylko udajÄ…siÄ™ do miasta, natychmiast szukajÄ… jego towarzystwa on wie, gdzie odbywajÄ… siÄ™ przyjÄ™cia i taÅ„ce, a dziÄ™ki swe­mu urokowi i poczuciu humoru jest mile widziany w naj­lepszych domach.Raz do roku on sam wydaje przyjÄ™ciena swojej plantacji, Riviere, a wtedy przez caÅ‚y dzieÅ„ nabiegnÄ…cej wzdÅ‚uż rzeki drodze stoi dÅ‚ugi rzÄ…d powozów.ByÅ‚am na takim przyjÄ™ciu tylko raz, w pierwszym rokumojego pobytu tutaj.Kiedy weszÅ‚am do jadalni, ujrzaÅ‚am Joela rozwalonegow fotelu zwróconym do okna, na stoliku obok staÅ‚a szkla­neczka bourbona.Męża nie byÅ‚o w pokoju.WeszÅ‚a Sarah33 ze stosem talerzy, żeby nakryć do stoÅ‚u.Joel obejrzaÅ‚ siÄ™,a zobaczywszy mnie, zerwaÅ‚ siÄ™ i ujÄ…Å‚ moje dÅ‚onie. Manon  powiedziaÅ‚, mierzÄ…c mnie wzrokiem od stópdo głów  nic siÄ™ nie zmieniÅ‚aÅ›.Zaraz, chwileczkÄ™, chybajesteÅ› jeszcze piÄ™kniejsza.Ja jednak siÄ™ z m i e n i Å‚ a m, i to tak bardzo, że już zapo­mniaÅ‚am, jak siÄ™ przekomarzać i żartować, mimo że nie­gdyÅ› byÅ‚am w tym mistrzyniÄ…. Dobrze wyglÄ…dasz, Joelu  to jedyne, co powiedziaÅ‚am.Joel jest mężczyznÄ… przystojnym, na swój leniwy, do­broduszny sposób.Energii wystarcza mu tylko na to, bynieustannie poszukiwać różnych przyjemnoÅ›ci; wszystkoinne wymaga zbyt wiele wysiÅ‚ku. W zeszÅ‚ym tygodniu widziaÅ‚em twojÄ… matkÄ™  oznaj­miÅ‚  i obiecaÅ‚em jej, że przed powrotem wpadnÄ™ do ciebie.Jest caÅ‚e grono starszych paÅ„, które go uwielbiajÄ…; mojamatka do niego należy.ChciaÅ‚a, żeby to Joel zostaÅ‚ moimmężem, ale wszyscy wiedzieliÅ›my, że to niemożliwe, boJoelowi potrzebne sÄ… pieniÄ…dze, a ja ich nie posiadam.ZalecaÅ‚ siÄ™ do mnie krótko, po czym zajÄ…Å‚ siÄ™ jakÄ…Å› innÄ…piÄ™knÄ… pannÄ…, która byÅ‚a pod rÄ™kÄ….Kiedy zdecyduje siÄ™wreszcie na małżeÅ„stwo, wybierze kobietÄ™ majÄ™tnÄ…, możestarszÄ… od siebie, tymczasem jest otoczony wianuszkiemubogich dziewczÄ…t, z nieodÅ‚Ä…cznymi nadopiekuÅ„czymimatkami, które wpychajÄ… mu na siÅ‚Ä™ obiadki oraz wlewa­jÄ… w niego sherry lub porto.Ciekawa jestem, jak to dÅ‚ugojeszcze potrwa, zanim bÄ™dzie zmuszony coÅ› sprzedać. Przekaż jej, proszÄ™, że mam siÄ™ dobrze  oÅ›wiad­czyÅ‚am.PuÅ›ciÅ‚ moje dÅ‚onie, zdziwiony tÄ… obojÄ™tnoÅ›ciÄ….W tym momencie czÅ‚owiek, który byÅ‚ powodem moje­go braku entuzjazmu, pojawiÅ‚ siÄ™ z Å‚oskotem w drzwiach,34 wymachujÄ…c butelkÄ… i wydajÄ…c Sarah warkliwe polecenia.RzuciÅ‚ siÄ™ na Joela ze sztucznÄ… jowialnoÅ›ciÄ…, rozpÅ‚ywajÄ…csiÄ™ na temat psa, którego musi mu pokazać.PoszÅ‚am zaSarah ku drzwiom. Powiedz Delphine  szepnęłam  żeby podaÅ‚a nadeser leguminÄ™ migdaÅ‚owÄ….Skinęła gÅ‚owÄ… i wyszÅ‚a.Mąż otwieraÅ‚ wÅ‚aÅ›nie butelkÄ™z winem, szczególnie udanym bordo, zachwalajÄ…c je Jo­elowi.Chociaż nie mam zwyczaju pić alkoholu po poÅ‚ud­niu, coÅ› z owej widocznej u niego ekscytacji, wywoÅ‚anejobecnoÅ›ciÄ… goÅ›cia, wpÅ‚ynęło na mojÄ… decyzjÄ™.Wzięłamz kredensu trzy kieliszki i zaniosÅ‚am je na stół.Mąż ob­rzuciÅ‚ mnie szybkim spojrzeniem, w którym sceptycyzmmieszaÅ‚ siÄ™ z zaskoczeniem [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • matkasanepid.xlx.pl