[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Tak, to właśnie od niego usłyszałam. Równie dobrze mogłaś sama przyłożyć mojej matce lufę do głowy!.Zmuszam się, by otworzyć inny dokument.Przecież i tak znam listę jegoprzestępstw na pamięć.A potem coś przykuwa moją uwagę.Prostuję się.Dokument na ekraniepokazuje wynik, jaki Day osiągnął podczas Próby.To zeskanowane świadectwoz gigantyczną czerwoną pieczątką u góry, zupełnie niepodobną do błękitnej, którąwidziałam na swoim.Daniel Altan WingWynik: 674/1500Nie zdał.Coś mi się tu nie podoba.674? Nigdy nie słyszałam, by ktoś osiągnął tak niskiwynik! Jeden z moich kolegów w podstawówce oblał Próbę, ale zdobył prawie 1000punktów.Większość tych, którzy nie zdają, zdobywa jakieś 890.Albo 825.W każdym razie więcej niż 800.A są to dzieciaki, z którymi nikt nie wiąże żadnychnadziei, te, które nie uważają na lekcjach lub mają kiepskie możliwości.Ale 674? Przecież on jest o wiele za mądry jak na taki wynik mówię szeptemi czytam dokument raz jeszcze, na wypadek gdybym coś przeoczyła.674 punkty.Niemożliwe.Day myśli logicznie, wypowiada się składnie, potrafi czytać i pisać.Ustną część Próby powinien zdać bez trudu.Ponadto jest jednym z najbardziejzwinnych i sprawnych ludzi, których znam.Część sprawnościową powinien więczaliczyć śpiewająco.Przy wysokim wyniku w obu tych części na pewno nie dostałbymniej niż 850 punktów.Nie zdałby, ale otrzymałby o wiele więcej niż 674.Ba, bydostać tylko 850 punktów, musiałby nie napisać ani słowa na części pisemnej! Komandor Jameson nie będzie ze mnie zadowolona myślę, ale mimo tootwieram przeglądarkę i wchodzę w tajne URL.Wyniki Próby są ogłaszane powszechnie, ale świadectwa nigdy nie sąujawniane, nawet agentom dochodzeniowym.Dla Metiasa wniknięcie do baz danychPróby było dziecinnie proste.Zamykam oczy i próbuję sobie przypomnieć, czegomnie nauczył. Ustal system operacyjny i zdobądz uprawnienia admina.Spróbuj przejąćsystem zdalny.Poznaj swój cel i zabezpiecz komputer.Po godzinie skanowania odnajduję w systemie otwarty kanał, a potemprzejmuję uprawnienia admina.Rozlega się sygnał dzwiękowy, a potem pojawia sięokno wyszukiwania.Bezgłośnie wpisuję imię i nazwisko Daya.DANIEL ALTAN WING.Pojawia się pierwsza strona świadectwa przejścia Próby i widzę wynik674/1500.Przechodzę na kolejną stronę.Odpowiedzi Daya.Są tu zarówno pytaniawielokrotnego wyboru, gdzie trzeba zaznaczyć właściwą opcję, jak i pytania otwarte,na które należy odpowiedzieć kilkoma zdaniami.Pospiesznie przeglądam wszystkietrzydzieści dwie strony i nagle odkrywam coś bardzo dziwnego.Nie ma żadnych czerwonych przekreśleń czy krzyżyków.Wszystkieodpowiedzi są prawidłowe.Jego arkusz egzaminacyjny jest równie nieskazitelnieczysty jak mój.Cofam się do pierwszej strony, a potem czytam uważnie każde pytaniei odpowiadam na nie w głowie.Rozwiązanie całości zabiera mi godzinę.Zgadza się każda odpowiedz.Gdy docieram do końca arkusza, natrafiam na wyniki części ustneji sprawnościowej.W każdej z nich uzyskał maksymalny wynik.Zdziwienie budzijedynie krótka notatka przy wynikach z części ustnej.To właściwie jedno słowo: Uwaga.Day nie oblał Próby.Skądże znowu.Otrzymał ten sam wynik co ja 1500/1500.Nie jestem już jedynym cudownym dzieckiem Republiki, które zdobyłomaksymalną liczbę punktów. Wstawaj.Czas na ciebie.Kolba karabinu trafia mnie w żebra.Ból wyrywa mnie ze snu pełnego wizji,w którym najpierw widziałem matkę odprowadzającą mnie do szkoły, potemkrwawiące zrenice Edena, a na końcu czerwony numer pod naszym gankiem.Dwiepary rąk porywają mnie na pół przytomnego.Wrzeszczę, gdy przez przypadekprzenoszę ciężar ciała na ranioną nogę.Myślałem, że rana nie jest w stanie bolećbardziej niż wczoraj, ale okazuje się, że się pomyliłem.Azy napływają mi do oczu.Gdy odzyskuję ostrość widzenia, od razu dostrzegam, że owinięta bandażami nogabardzo napuchła.Chcę wrzeszczeć, ale w ustach mi zaschło.%7łołnierze wywlekają mnie z celi [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl matkasanepid.xlx.pl
.Tak, to właśnie od niego usłyszałam. Równie dobrze mogłaś sama przyłożyć mojej matce lufę do głowy!.Zmuszam się, by otworzyć inny dokument.Przecież i tak znam listę jegoprzestępstw na pamięć.A potem coś przykuwa moją uwagę.Prostuję się.Dokument na ekraniepokazuje wynik, jaki Day osiągnął podczas Próby.To zeskanowane świadectwoz gigantyczną czerwoną pieczątką u góry, zupełnie niepodobną do błękitnej, którąwidziałam na swoim.Daniel Altan WingWynik: 674/1500Nie zdał.Coś mi się tu nie podoba.674? Nigdy nie słyszałam, by ktoś osiągnął tak niskiwynik! Jeden z moich kolegów w podstawówce oblał Próbę, ale zdobył prawie 1000punktów.Większość tych, którzy nie zdają, zdobywa jakieś 890.Albo 825.W każdym razie więcej niż 800.A są to dzieciaki, z którymi nikt nie wiąże żadnychnadziei, te, które nie uważają na lekcjach lub mają kiepskie możliwości.Ale 674? Przecież on jest o wiele za mądry jak na taki wynik mówię szeptemi czytam dokument raz jeszcze, na wypadek gdybym coś przeoczyła.674 punkty.Niemożliwe.Day myśli logicznie, wypowiada się składnie, potrafi czytać i pisać.Ustną część Próby powinien zdać bez trudu.Ponadto jest jednym z najbardziejzwinnych i sprawnych ludzi, których znam.Część sprawnościową powinien więczaliczyć śpiewająco.Przy wysokim wyniku w obu tych części na pewno nie dostałbymniej niż 850 punktów.Nie zdałby, ale otrzymałby o wiele więcej niż 674.Ba, bydostać tylko 850 punktów, musiałby nie napisać ani słowa na części pisemnej! Komandor Jameson nie będzie ze mnie zadowolona myślę, ale mimo tootwieram przeglądarkę i wchodzę w tajne URL.Wyniki Próby są ogłaszane powszechnie, ale świadectwa nigdy nie sąujawniane, nawet agentom dochodzeniowym.Dla Metiasa wniknięcie do baz danychPróby było dziecinnie proste.Zamykam oczy i próbuję sobie przypomnieć, czegomnie nauczył. Ustal system operacyjny i zdobądz uprawnienia admina.Spróbuj przejąćsystem zdalny.Poznaj swój cel i zabezpiecz komputer.Po godzinie skanowania odnajduję w systemie otwarty kanał, a potemprzejmuję uprawnienia admina.Rozlega się sygnał dzwiękowy, a potem pojawia sięokno wyszukiwania.Bezgłośnie wpisuję imię i nazwisko Daya.DANIEL ALTAN WING.Pojawia się pierwsza strona świadectwa przejścia Próby i widzę wynik674/1500.Przechodzę na kolejną stronę.Odpowiedzi Daya.Są tu zarówno pytaniawielokrotnego wyboru, gdzie trzeba zaznaczyć właściwą opcję, jak i pytania otwarte,na które należy odpowiedzieć kilkoma zdaniami.Pospiesznie przeglądam wszystkietrzydzieści dwie strony i nagle odkrywam coś bardzo dziwnego.Nie ma żadnych czerwonych przekreśleń czy krzyżyków.Wszystkieodpowiedzi są prawidłowe.Jego arkusz egzaminacyjny jest równie nieskazitelnieczysty jak mój.Cofam się do pierwszej strony, a potem czytam uważnie każde pytaniei odpowiadam na nie w głowie.Rozwiązanie całości zabiera mi godzinę.Zgadza się każda odpowiedz.Gdy docieram do końca arkusza, natrafiam na wyniki części ustneji sprawnościowej.W każdej z nich uzyskał maksymalny wynik.Zdziwienie budzijedynie krótka notatka przy wynikach z części ustnej.To właściwie jedno słowo: Uwaga.Day nie oblał Próby.Skądże znowu.Otrzymał ten sam wynik co ja 1500/1500.Nie jestem już jedynym cudownym dzieckiem Republiki, które zdobyłomaksymalną liczbę punktów. Wstawaj.Czas na ciebie.Kolba karabinu trafia mnie w żebra.Ból wyrywa mnie ze snu pełnego wizji,w którym najpierw widziałem matkę odprowadzającą mnie do szkoły, potemkrwawiące zrenice Edena, a na końcu czerwony numer pod naszym gankiem.Dwiepary rąk porywają mnie na pół przytomnego.Wrzeszczę, gdy przez przypadekprzenoszę ciężar ciała na ranioną nogę.Myślałem, że rana nie jest w stanie bolećbardziej niż wczoraj, ale okazuje się, że się pomyliłem.Azy napływają mi do oczu.Gdy odzyskuję ostrość widzenia, od razu dostrzegam, że owinięta bandażami nogabardzo napuchła.Chcę wrzeszczeć, ale w ustach mi zaschło.%7łołnierze wywlekają mnie z celi [ Pobierz całość w formacie PDF ]