[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wszystko, co masz,pochodzi ode Mnie.Jesteś niczym.Niech to nic będzie moje! Wiesz, że szanujęwolność ludzką.Czekam.Pózniej, kiedy zrozumiesz moją miłość, będziesz wra-cała na ziemię tylko na krótką chwilę, tylko po to, by Mnie pragnąć i cierpieć ażdo końca świata.O, nie odmawiaj Mi nigdy niczego.Mów: 'Mój ukochany173Oblubieńcze, tak jak Ty chcesz'.Ja będę szczęśliwy.Ta myśl będzie ci pomagać.Bądz w miarę swych możliwości zjednoczona ze Mną.Zbliżaj się nieustannie,odrzucaj wszystko, co mogło by nas rozdzielić: brak ufności i nadziei.Tak dobrzejest mieć nadzieję.Miej nadzieję na świętość.Jest możliwa, ponieważ żądam jejod każdej duszy.A więc? Wierz w moją pomoc.Wzywaj Mnie często, jeszczeczęściej.Spójrz na różaniec, w którym tyle razy mówi się tę samą modlitwę.Trzeba przedłużyć wasze prośby: biedna skończoność, która staje wobecNieskończonego.A wymawiając swoje słowa jednocz się ze słowami, które Jamówiłem do mego Ojca w owych nocach, całych spędzanych na kolanach przedNim.Aby można było powiedzieć o tobie: to przyjaciółka Chrystusa.Zaszczyt ztego spadnie na Mnie, a ty zwiększysz moją chwałę.Ty zapominasz o tym, coczynisz, co mi mówisz, ale dla Mnie wszystko pozostaje terazniejszością;odnajdziesz to kiedyś takie, jakie Mi ofiarowałaś.Bądz zawsze tuż blisko Mnie.Tobędzie twój gest miłości".159.- 1942 - 1 czerwca.- Spędz ten miesiąc w moim sercu i co dzień mówtrochę o Mnie.Choćby wymawiając moje Imię w jednym jedynym zdaniu.Mojeserce będzie ci za to wdzięczne i wynagrodzi cię".160.- 1942 - 4 czerwca.Mówiłam: Chwała Wam, Ojcze, Synu i Duchu w moimsercu.- Proś często o naszą chwałę, bo nasza chwała to wasza miłość.Cóż mogłobyNas wychwalać bardziej niż miłość naszych dzieci? I co mogłoby was uczynićszczęśliwszymi? Widzisz, wszystko, czego żądam od ludzi, jest dla ich szczęścia.Ale oni nie rozumieją tego i traktują Mnie jak wymagającego Pana.Mnie,najczulszego! Jak bardzo jestem wdzięczny tym, którzy Mnie pocieszają w tymich karygodnym niezrozumieniu obojętności i w ich pogardzie.Pocieszaj Mniedając Mi wszystko to, co jest tobą, pozwalając mi działać i mówić przez ciebie,myśląc tylko o Mnie żyjącym w tobie, o Mnie jedynym, dla którego powinnaś żyć.%7łyć dla kogoś, to bardzo słodkie.Ale żyć dla swego Boga, to przerasta wszelkąsłodycz.Próbuj.Ja ci pomogę.Próbuj.Czy ludzi, których będziesz jutroprzyjmowała przyjmiesz w moim Imieniu? Czy będzie to wynikiem czystej miłościbraterskiej? Po to, by im wyświadczyć dobro? A kiedy chodzi o twoje dobro, czyńje dla przypodobania się Mnie, ponieważ wiesz, że pragnę twej świętości.Czytwoje serce nie uprzedzi wszelkich pragnień mego serca? W miłości wszystko jesttylko wymianą: ty stawiasz Mnie na swoim miejscu, a Ja biorę cię w Siebie.Totakie proste i takie dobre.Lecz jak dać to do zrozumienia ludziom? Módl się w tejintencji.Oddawaj tych biednych ludzi mojej Matce.Ta biedna Francja, którąwzywam, a która ucieka.Moja Matka otrzymuje tyle tam, gdzie wy nie możeciedosięgnąć.Oddaj się Jej, aby Ona cię uświęciła i wzywaj Ducha Zwiętego".161.- 1942 - 6 czerwca.Msza św.- Niektórzy skupiają się, wchodzą w mojąatmosferę, ale nie posuwają się dalej.Ty idz dalej.Wnikaj w moje serce i czerpzeń Ducha; tak będziesz wielbiła".Rozważałam ile czasu potrzebuje kwiat, aby wytworzyć nasienie.- To tak jak świętość, która często jest długotrwałym wysiłkiem".Montrelais, w kościele.- Abyś wierzyła w moją obecność nie jest koniecznebym był wystawiony w moim Najświętszym Sakramencie.Przekazuj Mi swą174miłość przez drzwi.To Ja, twój Oblubieniec, twój Zbawca, twój Najczulszy.Czekam na ciebie zawsze.Spraw, bym nie czekał zbyt długo.A kiedy cię posiądę,pragnij ze wszystkich sił być taką, jakiej oczekiwałem.Obym nie był zawiedzionyprzez ciebie, moje dzieciątko!."162.- 1942 - 7 czerwca.Podczas Mszy św.- Porzuć swoje zwykłe, drobneroztargnienia.Zanurz się we Mnie.Na co czekasz, żeby lepiej czynić, lepiejodpowiadać? Czy zauważyłaś śpiew ptaków? Ich głos staje się inny w porzelęgów.A twój śpiew miłości czy nie zabrzmi inaczej, gdy łaska w tobie wzbiera?Czy nie znajdziesz wtedy akcentów bardziej przejmujących, bardziejwzruszających? Wypowiedz to, udowodnij Mi".163.- Moja biedna Miłości, przebacz mi, że nie jestem tym, czym pragniesz,abym była.- Moje serce i przebaczenie to samo".164.- 1942 - 16 czerwca.Myślałam ze smutkiem, że teraz, kiedy minęło BożeCiało, nie będzie już świąt.- A czy mój Najświętszy Sakrament nie jest tu stale?Czy nie jest to moim wiecznym świętem, kiedy codziennie przychodzisz do Mnie?O, nie zmniejszaj niczego.Idz za moją Nieskończonością.We Mnie nic się niekończy".165.- 1942 - 19 czerwca.W kościele.- Powiem: 'Oto ta, która otrzymałatyle moich łask!' Obym mógł dodać: 'I która okazała Mi tyle wdzięczności'".Nawiedzenie.- Uczyń poprzez Twą córeczkę ścieżkę światła i dobroci dlawszystkich.- Pozwól się przeniknąć, ogarnąć.Oddaj Mi siebie.Niech nic w tobie nieprzeszkadza Mi posługiwać się tobą [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl matkasanepid.xlx.pl
.Wszystko, co masz,pochodzi ode Mnie.Jesteś niczym.Niech to nic będzie moje! Wiesz, że szanujęwolność ludzką.Czekam.Pózniej, kiedy zrozumiesz moją miłość, będziesz wra-cała na ziemię tylko na krótką chwilę, tylko po to, by Mnie pragnąć i cierpieć ażdo końca świata.O, nie odmawiaj Mi nigdy niczego.Mów: 'Mój ukochany173Oblubieńcze, tak jak Ty chcesz'.Ja będę szczęśliwy.Ta myśl będzie ci pomagać.Bądz w miarę swych możliwości zjednoczona ze Mną.Zbliżaj się nieustannie,odrzucaj wszystko, co mogło by nas rozdzielić: brak ufności i nadziei.Tak dobrzejest mieć nadzieję.Miej nadzieję na świętość.Jest możliwa, ponieważ żądam jejod każdej duszy.A więc? Wierz w moją pomoc.Wzywaj Mnie często, jeszczeczęściej.Spójrz na różaniec, w którym tyle razy mówi się tę samą modlitwę.Trzeba przedłużyć wasze prośby: biedna skończoność, która staje wobecNieskończonego.A wymawiając swoje słowa jednocz się ze słowami, które Jamówiłem do mego Ojca w owych nocach, całych spędzanych na kolanach przedNim.Aby można było powiedzieć o tobie: to przyjaciółka Chrystusa.Zaszczyt ztego spadnie na Mnie, a ty zwiększysz moją chwałę.Ty zapominasz o tym, coczynisz, co mi mówisz, ale dla Mnie wszystko pozostaje terazniejszością;odnajdziesz to kiedyś takie, jakie Mi ofiarowałaś.Bądz zawsze tuż blisko Mnie.Tobędzie twój gest miłości".159.- 1942 - 1 czerwca.- Spędz ten miesiąc w moim sercu i co dzień mówtrochę o Mnie.Choćby wymawiając moje Imię w jednym jedynym zdaniu.Mojeserce będzie ci za to wdzięczne i wynagrodzi cię".160.- 1942 - 4 czerwca.Mówiłam: Chwała Wam, Ojcze, Synu i Duchu w moimsercu.- Proś często o naszą chwałę, bo nasza chwała to wasza miłość.Cóż mogłobyNas wychwalać bardziej niż miłość naszych dzieci? I co mogłoby was uczynićszczęśliwszymi? Widzisz, wszystko, czego żądam od ludzi, jest dla ich szczęścia.Ale oni nie rozumieją tego i traktują Mnie jak wymagającego Pana.Mnie,najczulszego! Jak bardzo jestem wdzięczny tym, którzy Mnie pocieszają w tymich karygodnym niezrozumieniu obojętności i w ich pogardzie.Pocieszaj Mniedając Mi wszystko to, co jest tobą, pozwalając mi działać i mówić przez ciebie,myśląc tylko o Mnie żyjącym w tobie, o Mnie jedynym, dla którego powinnaś żyć.%7łyć dla kogoś, to bardzo słodkie.Ale żyć dla swego Boga, to przerasta wszelkąsłodycz.Próbuj.Ja ci pomogę.Próbuj.Czy ludzi, których będziesz jutroprzyjmowała przyjmiesz w moim Imieniu? Czy będzie to wynikiem czystej miłościbraterskiej? Po to, by im wyświadczyć dobro? A kiedy chodzi o twoje dobro, czyńje dla przypodobania się Mnie, ponieważ wiesz, że pragnę twej świętości.Czytwoje serce nie uprzedzi wszelkich pragnień mego serca? W miłości wszystko jesttylko wymianą: ty stawiasz Mnie na swoim miejscu, a Ja biorę cię w Siebie.Totakie proste i takie dobre.Lecz jak dać to do zrozumienia ludziom? Módl się w tejintencji.Oddawaj tych biednych ludzi mojej Matce.Ta biedna Francja, którąwzywam, a która ucieka.Moja Matka otrzymuje tyle tam, gdzie wy nie możeciedosięgnąć.Oddaj się Jej, aby Ona cię uświęciła i wzywaj Ducha Zwiętego".161.- 1942 - 6 czerwca.Msza św.- Niektórzy skupiają się, wchodzą w mojąatmosferę, ale nie posuwają się dalej.Ty idz dalej.Wnikaj w moje serce i czerpzeń Ducha; tak będziesz wielbiła".Rozważałam ile czasu potrzebuje kwiat, aby wytworzyć nasienie.- To tak jak świętość, która często jest długotrwałym wysiłkiem".Montrelais, w kościele.- Abyś wierzyła w moją obecność nie jest koniecznebym był wystawiony w moim Najświętszym Sakramencie.Przekazuj Mi swą174miłość przez drzwi.To Ja, twój Oblubieniec, twój Zbawca, twój Najczulszy.Czekam na ciebie zawsze.Spraw, bym nie czekał zbyt długo.A kiedy cię posiądę,pragnij ze wszystkich sił być taką, jakiej oczekiwałem.Obym nie był zawiedzionyprzez ciebie, moje dzieciątko!."162.- 1942 - 7 czerwca.Podczas Mszy św.- Porzuć swoje zwykłe, drobneroztargnienia.Zanurz się we Mnie.Na co czekasz, żeby lepiej czynić, lepiejodpowiadać? Czy zauważyłaś śpiew ptaków? Ich głos staje się inny w porzelęgów.A twój śpiew miłości czy nie zabrzmi inaczej, gdy łaska w tobie wzbiera?Czy nie znajdziesz wtedy akcentów bardziej przejmujących, bardziejwzruszających? Wypowiedz to, udowodnij Mi".163.- Moja biedna Miłości, przebacz mi, że nie jestem tym, czym pragniesz,abym była.- Moje serce i przebaczenie to samo".164.- 1942 - 16 czerwca.Myślałam ze smutkiem, że teraz, kiedy minęło BożeCiało, nie będzie już świąt.- A czy mój Najświętszy Sakrament nie jest tu stale?Czy nie jest to moim wiecznym świętem, kiedy codziennie przychodzisz do Mnie?O, nie zmniejszaj niczego.Idz za moją Nieskończonością.We Mnie nic się niekończy".165.- 1942 - 19 czerwca.W kościele.- Powiem: 'Oto ta, która otrzymałatyle moich łask!' Obym mógł dodać: 'I która okazała Mi tyle wdzięczności'".Nawiedzenie.- Uczyń poprzez Twą córeczkę ścieżkę światła i dobroci dlawszystkich.- Pozwól się przeniknąć, ogarnąć.Oddaj Mi siebie.Niech nic w tobie nieprzeszkadza Mi posługiwać się tobą [ Pobierz całość w formacie PDF ]