[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.MiÄ™dzy kompe-tencjami autora i narratora, tworzeniem i opisem, rozciÄ…ga siÄ™ nazwanewczeÅ›niej pole wÅ‚adzy narracyjnej. Naturalnym odpowiednikieminterpretujÄ…co-porzÄ…dkujÄ…cej postawy narratora auktorialnego jest kon-strukcja zracjonalizowana 393.ObcujÄ…c z wszechwiedzÄ… czytelnik niemusi roztrzÄ…sać, czy jest to atrybut twórcy, czy opowiadacza.Dopierododatkowe wskazniki, takie jak fikcjonalizacja wszechwiedzy (taka jakw Obszarze nieciÄ…gÅ‚oÅ›ci), wprowadzajÄ… istotne przesuniÄ™cia.Podobniepisze Booth, koncentrujÄ…c siÄ™ na jednym z przejawów auktorialnoÅ›cidefiniowanej przez Stanzela: [.] narracja bezosobowa w gruncie rze-czy nie pozwala uniknąć wszechwiedzy prawdziwy autor jest taksamo «nienaturalnie» wszechwiedzÄ…cy jak zawsze 394.NajbardziejspektakularnÄ… zdolnoÅ›ciÄ… takiego narratora jest nieograniczona możli-wość penetracji umysłów postaci i zaÅ‚ożenie autentycznoÅ›ci tak osiÄ…ga-nej wiedzy.Nie wÄ…tpimy, że bohater tak wÅ‚aÅ›nie myÅ›li395, ale na ogółim gÅ‚Ä™biej siÄ™gamy do wnÄ™trza postaci, tym wiÄ™cej niewiarygodnoÅ›ciprzyjmujemy, nie tracÄ…c przychylnego do niej stosunku 396, co znaczy,że wszelkimi sprzecznoÅ›ciami i nieÅ›cisÅ‚oÅ›ciami skÅ‚onni jesteÅ›my my,czytelnicy obciążać raczej bohatera niż narratora.O ważkoÅ›ci potrzeby ustalenia relacji miÄ™dzy narratorem i autoremw perspektywie wÅ‚adzy nad tekstem i jego znaczeniami Å›wiadczykategoria narratora autorskiego , używana przez StanisÅ‚awa Eilego.Powieść jest zawsze manifestacjÄ… Å›wiatopoglÄ…du autora, zaÅ› perspek-tywa narracyjna to stanowisko poznawcze [.] pozycja ideowo-po-znawcza wobec Å›wiata przedstawionego ukierunkowana na zaÅ‚ożonegoadresata 397.Autorstwo pojmowane jest w tej koncepcji jako dominacja392S.Eile, ZwiatopoglÄ…d powieÅ›ci, dz.cyt., s.190-192.393Tamże, s.190.394W.C.Booth, Rodzaje narracji, dz.cyt., s.227.395Tamże, s.230.396Tamże, s.231.397S.Eile, ZwiatopoglÄ…d powieÅ›ci, dz.cyt., s.10-11.244nad znaczeniami powieÅ›ciowymi, ostateczny punkt odniesienia 398.W odniesieniu do niego definiowane sÄ… sytuacje narracyjne, jak zauwa-ża Eile Å›wiadom wagi tego twierdzenia obecne również w powieÅ›cipolifonicznej399, a tym bardziej w powieÅ›ci z wieloma punktami wi-dzenia 400.Dominacja autora nie wyczerpuje siÄ™ zatem w klarownychuogólnieniach charakterystycznych dla narracji autorskiej (zbliżo-nej do auktorialnej), nieznoszÄ…cych sprzeciwu twierdzeÅ„ o charakte-rze dydaktycznym lub sentencjonalnym, zabiegów klasyfikacyjnychi typizacyjnych 401.Może przybierać również postać swoistej wspo-mnianej już auktorialnoÅ›ci kompozycyjnej , charakteryzujÄ…cej siÄ™ogromnÄ… swobodÄ… zmian perspektyw, od ogniskowania zewnÄ™trznegodo wewnÄ™trznego, od charakterystyki zewnÄ™trznej do przeżyć we-wnÄ™trznych i od jednej postaci do drugiej, w poÅ‚Ä…czeniu z możliwoÅ›ciÄ…przyjmowania nadrzÄ™dnej perspektywy «olimpijskiej».W takich wy-padkach bowiem narrator ujawnia swÄ… peÅ‚nÄ… kontrolÄ™ nad ukazanymÅ›wiatem 402.W takim wahaniu miÄ™dzy dwoma biegunami dominacjirozgrywa siÄ™ samoÅ›wiadomość narracji fantastyki socjologicznej odomawianej już wczeÅ›niej ucieczki od pozycji auktorialnej do przewrot-nej pokusy ukrytej manipulacji.DystopiÄ™ charakteryzuje Å›cisÅ‚e współdziaÅ‚anie miÄ™dzy fabuÅ‚Ä… i nar-racjÄ….Dynamika fabularna pociÄ…ga za sobÄ… dynamikÄ™ poznawczÄ….Jestto rozgrywanie utopii wewnÄ…trz rozdarcia, które jÄ… ożywiÅ‚o.Wróćmyjeszcze raz do poczÄ…tków powojennej polskiej antyutopii, do powie-Å›ci Romana Gajdy.Zanim obudzi siÄ™ Relski nadajÄ…cy opisowi Å›wiata ery atomowej wewnÄ…trzfikcyjne uzasadnienie, narracja nastawionajest na odbiorcÄ™ i poraża anachronizmem.Tuż przed przebudzeniemRelskiego rozdziaÅ‚ drugi otworzy punkt widzenia asystenta Bareckie-go, mieszkaÅ„ca eutopii.Jest to jednorazowy wybór, majÄ…cy ukazaćpodniosÅ‚ość, nadzwyczajność zdarzenia: JeÅ›li eksperyment siÄ™ uda myÅ›laÅ‚ [asystent Barecki M.M.L.] wtedy ten czÅ‚owiek bÄ™dzie ar-398Tamże, s.243.399Tamże.400Tamże, s.19.401Tamże, s.68.402Tamże, s.67-68.245cyciekawym zjawiskiem w naszym nowym Å›wiecie. 403.Widać w tymzdaniu wahanie perspektywy i poÅ›piech w zawiÄ…zywaniu znaczeÅ„, roz-dzierajÄ…cy logikÄ™ fikcji. Nowy Å›wiat to okreÅ›lenie zewnÄ™trzne wobeceutopii, odnoszÄ…ce nawet poza utwór, do powieÅ›ci Huxleya, nie licujejednak z zakÅ‚adanÄ… umysÅ‚owoÅ›ciÄ… mieszkaÅ„ca eutopii.Te partie narra-cyjne cechuje duża redundancja, idealne nakÅ‚adanie siÄ™ informacji pÅ‚y-nÄ…cych z różnych zródeÅ‚, nachalne powtórzenia i oceny, staÅ‚e formuÅ‚ynazewnicze, unifikacja stylu postaci i narratora (wzniosÅ‚ość, retoryka,metaforyzacja).Przewodniczka Relskiego mówi: BÄ™dÄ™ siÄ™ staraÅ‚a jaknajprÄ™dzej zorientować pana w caÅ‚oksztaÅ‚cie tak obcego dlaÅ„ ustrojuspoÅ‚ecznego i stosunków panujÄ…cych obecnie na Å›wiecie 404.Jest to bardzo trudny do rozwiÄ…zania konflikt: wewnÄ…trzfikcyjnadynamika, tj.konfrontacja Å›wiatów możliwych jest procesem odÅ›rod-kowym zakłócajÄ…cym kreacjÄ™ stabilnego Å›wiata aktualnego fikcji.My-Å›lenie utopijne wewnÄ…trz fantastyki naukowej krystalizuje ten konflikt,tÄ™ opozycjÄ™ miÄ™dzy przedstawieniem a nieprzedstawialnym centrum:idealnie statycznym systemem.Dystopia to zapis dekonstrukcji modelieutopijnych, sama jednak (w tym zakresie, w jakim nie potrafi zdyna-mizować modeli przez rozsadzanie szczelin) ma swój wymiar eutopij-ny, autorytarny.Narracje antyutopijne dekonstruujÄ… statyczne systemy,które fundowane sÄ… na opozycjach wewnÄ™trzne/zewnÄ™trzne, zmien-ne/niezmienne.Przez sam fakt podjÄ™cia opowieÅ›ci zacierajÄ… pewnośćgranic wyznaczanÄ… przez klasycznÄ… myÅ›l eutopijnÄ…, wskazujÄ…c jej nie-odwoÅ‚alnÄ… paradoksalność.Eutopia okazuje siÄ™ projekcjÄ… myÅ›lenia an-tyutopijnego, modelem wyabstrahowanym z antyutopijnego przekazu(i znowu wydaje siÄ™, że doprowadzamy tu do ekstremum znanÄ… w teoriifikcji opozycjÄ™ miÄ™dzy materiaÅ‚em zdarzeniowym a jego konkretnymukÅ‚adem kompozycyjno-narracyjnym).W rzeczywistoÅ›ci fikcyjnej,im bardziej system ma być konkretny i prawdopodobny, obdarzonymocÄ… przekonywania i przenoszenia wartoÅ›ci jako konstrukcja Å›wia-towa, tym bardziej musi być wewnÄ™trznie zdynamizowana, nie możebyć samowystarczalna, czegoÅ› jej musi brakować.Przez te szczeliny403R.Gajda, Ludzie ery atomowej, dz.cyt., s.10.404Tamże, s.15.246wyÅ‚aniaÅ‚a siÄ™ postawa antyutopijna.Dawne utopie nie byÅ‚y w stanie dokoÅ„ca ukryć zewnÄ™trznego, interesownego podejÅ›cia do Å›wiata przed-stawionego i przenoszonej przezeÅ„ problematyki.Współczesna litera-tura, wchodzÄ…c na teren fikcjonalnej epistemy, przyjmuje jej strategiÄ™mówienia o Å›wiecie.Podobnie jak science fiction, nie jest wizjÄ… futuro-logicznÄ… i musi siÄ™ o ten bagaż potykać lub go ponieść.Nawet populary-zator nauk Å›cisÅ‚ych w ramach literatury musi siÄ™ z tÄ… puÅ‚apkÄ… liczyć405.7.Konstrukcje fikcyjnych systemów politycznychSystem jako informacjaEutopia objawia siÄ™ jako spoÅ‚eczeÅ„stwo zorganizowane w rozwiniÄ™-ciu podstawowej formuÅ‚y na zasadzie powielania informacji.Dysto-pia zwÄ…tpi w taki ideaÅ‚.SpoÅ‚eczeÅ„stwo (czy ten termin jest tu uspra-wiedliwiony?) pozostanie w niej informacjÄ… opartÄ… na wewnÄ™trznychrelacjach, czyli strukturÄ…, w której każdy element (jako niezbÄ™dnik)pozostaje w relacji do innego elementu oraz do centralnej koncepcji,ale sprawność, trwaÅ‚ość, moralność i legitymizacja takiej strukturystanÄ… siÄ™ problematyczne [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl matkasanepid.xlx.pl
.MiÄ™dzy kompe-tencjami autora i narratora, tworzeniem i opisem, rozciÄ…ga siÄ™ nazwanewczeÅ›niej pole wÅ‚adzy narracyjnej. Naturalnym odpowiednikieminterpretujÄ…co-porzÄ…dkujÄ…cej postawy narratora auktorialnego jest kon-strukcja zracjonalizowana 393.ObcujÄ…c z wszechwiedzÄ… czytelnik niemusi roztrzÄ…sać, czy jest to atrybut twórcy, czy opowiadacza.Dopierododatkowe wskazniki, takie jak fikcjonalizacja wszechwiedzy (taka jakw Obszarze nieciÄ…gÅ‚oÅ›ci), wprowadzajÄ… istotne przesuniÄ™cia.Podobniepisze Booth, koncentrujÄ…c siÄ™ na jednym z przejawów auktorialnoÅ›cidefiniowanej przez Stanzela: [.] narracja bezosobowa w gruncie rze-czy nie pozwala uniknąć wszechwiedzy prawdziwy autor jest taksamo «nienaturalnie» wszechwiedzÄ…cy jak zawsze 394.NajbardziejspektakularnÄ… zdolnoÅ›ciÄ… takiego narratora jest nieograniczona możli-wość penetracji umysłów postaci i zaÅ‚ożenie autentycznoÅ›ci tak osiÄ…ga-nej wiedzy.Nie wÄ…tpimy, że bohater tak wÅ‚aÅ›nie myÅ›li395, ale na ogółim gÅ‚Ä™biej siÄ™gamy do wnÄ™trza postaci, tym wiÄ™cej niewiarygodnoÅ›ciprzyjmujemy, nie tracÄ…c przychylnego do niej stosunku 396, co znaczy,że wszelkimi sprzecznoÅ›ciami i nieÅ›cisÅ‚oÅ›ciami skÅ‚onni jesteÅ›my my,czytelnicy obciążać raczej bohatera niż narratora.O ważkoÅ›ci potrzeby ustalenia relacji miÄ™dzy narratorem i autoremw perspektywie wÅ‚adzy nad tekstem i jego znaczeniami Å›wiadczykategoria narratora autorskiego , używana przez StanisÅ‚awa Eilego.Powieść jest zawsze manifestacjÄ… Å›wiatopoglÄ…du autora, zaÅ› perspek-tywa narracyjna to stanowisko poznawcze [.] pozycja ideowo-po-znawcza wobec Å›wiata przedstawionego ukierunkowana na zaÅ‚ożonegoadresata 397.Autorstwo pojmowane jest w tej koncepcji jako dominacja392S.Eile, ZwiatopoglÄ…d powieÅ›ci, dz.cyt., s.190-192.393Tamże, s.190.394W.C.Booth, Rodzaje narracji, dz.cyt., s.227.395Tamże, s.230.396Tamże, s.231.397S.Eile, ZwiatopoglÄ…d powieÅ›ci, dz.cyt., s.10-11.244nad znaczeniami powieÅ›ciowymi, ostateczny punkt odniesienia 398.W odniesieniu do niego definiowane sÄ… sytuacje narracyjne, jak zauwa-ża Eile Å›wiadom wagi tego twierdzenia obecne również w powieÅ›cipolifonicznej399, a tym bardziej w powieÅ›ci z wieloma punktami wi-dzenia 400.Dominacja autora nie wyczerpuje siÄ™ zatem w klarownychuogólnieniach charakterystycznych dla narracji autorskiej (zbliżo-nej do auktorialnej), nieznoszÄ…cych sprzeciwu twierdzeÅ„ o charakte-rze dydaktycznym lub sentencjonalnym, zabiegów klasyfikacyjnychi typizacyjnych 401.Może przybierać również postać swoistej wspo-mnianej już auktorialnoÅ›ci kompozycyjnej , charakteryzujÄ…cej siÄ™ogromnÄ… swobodÄ… zmian perspektyw, od ogniskowania zewnÄ™trznegodo wewnÄ™trznego, od charakterystyki zewnÄ™trznej do przeżyć we-wnÄ™trznych i od jednej postaci do drugiej, w poÅ‚Ä…czeniu z możliwoÅ›ciÄ…przyjmowania nadrzÄ™dnej perspektywy «olimpijskiej».W takich wy-padkach bowiem narrator ujawnia swÄ… peÅ‚nÄ… kontrolÄ™ nad ukazanymÅ›wiatem 402.W takim wahaniu miÄ™dzy dwoma biegunami dominacjirozgrywa siÄ™ samoÅ›wiadomość narracji fantastyki socjologicznej odomawianej już wczeÅ›niej ucieczki od pozycji auktorialnej do przewrot-nej pokusy ukrytej manipulacji.DystopiÄ™ charakteryzuje Å›cisÅ‚e współdziaÅ‚anie miÄ™dzy fabuÅ‚Ä… i nar-racjÄ….Dynamika fabularna pociÄ…ga za sobÄ… dynamikÄ™ poznawczÄ….Jestto rozgrywanie utopii wewnÄ…trz rozdarcia, które jÄ… ożywiÅ‚o.Wróćmyjeszcze raz do poczÄ…tków powojennej polskiej antyutopii, do powie-Å›ci Romana Gajdy.Zanim obudzi siÄ™ Relski nadajÄ…cy opisowi Å›wiata ery atomowej wewnÄ…trzfikcyjne uzasadnienie, narracja nastawionajest na odbiorcÄ™ i poraża anachronizmem.Tuż przed przebudzeniemRelskiego rozdziaÅ‚ drugi otworzy punkt widzenia asystenta Bareckie-go, mieszkaÅ„ca eutopii.Jest to jednorazowy wybór, majÄ…cy ukazaćpodniosÅ‚ość, nadzwyczajność zdarzenia: JeÅ›li eksperyment siÄ™ uda myÅ›laÅ‚ [asystent Barecki M.M.L.] wtedy ten czÅ‚owiek bÄ™dzie ar-398Tamże, s.243.399Tamże.400Tamże, s.19.401Tamże, s.68.402Tamże, s.67-68.245cyciekawym zjawiskiem w naszym nowym Å›wiecie. 403.Widać w tymzdaniu wahanie perspektywy i poÅ›piech w zawiÄ…zywaniu znaczeÅ„, roz-dzierajÄ…cy logikÄ™ fikcji. Nowy Å›wiat to okreÅ›lenie zewnÄ™trzne wobeceutopii, odnoszÄ…ce nawet poza utwór, do powieÅ›ci Huxleya, nie licujejednak z zakÅ‚adanÄ… umysÅ‚owoÅ›ciÄ… mieszkaÅ„ca eutopii.Te partie narra-cyjne cechuje duża redundancja, idealne nakÅ‚adanie siÄ™ informacji pÅ‚y-nÄ…cych z różnych zródeÅ‚, nachalne powtórzenia i oceny, staÅ‚e formuÅ‚ynazewnicze, unifikacja stylu postaci i narratora (wzniosÅ‚ość, retoryka,metaforyzacja).Przewodniczka Relskiego mówi: BÄ™dÄ™ siÄ™ staraÅ‚a jaknajprÄ™dzej zorientować pana w caÅ‚oksztaÅ‚cie tak obcego dlaÅ„ ustrojuspoÅ‚ecznego i stosunków panujÄ…cych obecnie na Å›wiecie 404.Jest to bardzo trudny do rozwiÄ…zania konflikt: wewnÄ…trzfikcyjnadynamika, tj.konfrontacja Å›wiatów możliwych jest procesem odÅ›rod-kowym zakłócajÄ…cym kreacjÄ™ stabilnego Å›wiata aktualnego fikcji.My-Å›lenie utopijne wewnÄ…trz fantastyki naukowej krystalizuje ten konflikt,tÄ™ opozycjÄ™ miÄ™dzy przedstawieniem a nieprzedstawialnym centrum:idealnie statycznym systemem.Dystopia to zapis dekonstrukcji modelieutopijnych, sama jednak (w tym zakresie, w jakim nie potrafi zdyna-mizować modeli przez rozsadzanie szczelin) ma swój wymiar eutopij-ny, autorytarny.Narracje antyutopijne dekonstruujÄ… statyczne systemy,które fundowane sÄ… na opozycjach wewnÄ™trzne/zewnÄ™trzne, zmien-ne/niezmienne.Przez sam fakt podjÄ™cia opowieÅ›ci zacierajÄ… pewnośćgranic wyznaczanÄ… przez klasycznÄ… myÅ›l eutopijnÄ…, wskazujÄ…c jej nie-odwoÅ‚alnÄ… paradoksalność.Eutopia okazuje siÄ™ projekcjÄ… myÅ›lenia an-tyutopijnego, modelem wyabstrahowanym z antyutopijnego przekazu(i znowu wydaje siÄ™, że doprowadzamy tu do ekstremum znanÄ… w teoriifikcji opozycjÄ™ miÄ™dzy materiaÅ‚em zdarzeniowym a jego konkretnymukÅ‚adem kompozycyjno-narracyjnym).W rzeczywistoÅ›ci fikcyjnej,im bardziej system ma być konkretny i prawdopodobny, obdarzonymocÄ… przekonywania i przenoszenia wartoÅ›ci jako konstrukcja Å›wia-towa, tym bardziej musi być wewnÄ™trznie zdynamizowana, nie możebyć samowystarczalna, czegoÅ› jej musi brakować.Przez te szczeliny403R.Gajda, Ludzie ery atomowej, dz.cyt., s.10.404Tamże, s.15.246wyÅ‚aniaÅ‚a siÄ™ postawa antyutopijna.Dawne utopie nie byÅ‚y w stanie dokoÅ„ca ukryć zewnÄ™trznego, interesownego podejÅ›cia do Å›wiata przed-stawionego i przenoszonej przezeÅ„ problematyki.Współczesna litera-tura, wchodzÄ…c na teren fikcjonalnej epistemy, przyjmuje jej strategiÄ™mówienia o Å›wiecie.Podobnie jak science fiction, nie jest wizjÄ… futuro-logicznÄ… i musi siÄ™ o ten bagaż potykać lub go ponieść.Nawet populary-zator nauk Å›cisÅ‚ych w ramach literatury musi siÄ™ z tÄ… puÅ‚apkÄ… liczyć405.7.Konstrukcje fikcyjnych systemów politycznychSystem jako informacjaEutopia objawia siÄ™ jako spoÅ‚eczeÅ„stwo zorganizowane w rozwiniÄ™-ciu podstawowej formuÅ‚y na zasadzie powielania informacji.Dysto-pia zwÄ…tpi w taki ideaÅ‚.SpoÅ‚eczeÅ„stwo (czy ten termin jest tu uspra-wiedliwiony?) pozostanie w niej informacjÄ… opartÄ… na wewnÄ™trznychrelacjach, czyli strukturÄ…, w której każdy element (jako niezbÄ™dnik)pozostaje w relacji do innego elementu oraz do centralnej koncepcji,ale sprawność, trwaÅ‚ość, moralność i legitymizacja takiej strukturystanÄ… siÄ™ problematyczne [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]