[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Czy naprawdę sądzisz, żemoglibyśmy sprzedawać licencje?- Nie - odrzekł zdecydowanie Carl.- To tylko przymiarka techniczna.Tak jakpowiedziałeś, cyfrowe rysownice od dłuższego czasu są dostępne na rynku.Różnica polegana tym, że my zaoferujemy klientom potężną, lecz łatwą do obsługi bazę danych.Kiedypokażemy go bankierom, może zrozumieją, co potrafi Kronos.Jack Pullen prychnął.- Możemy wymyślić wiele ciekawych zastosowań Kronosa, które dałyby się wdrożyć wciągu dwóch lub trzech lat.Jeśli jednak chcemy zrealizować plan wykupu, musimywyciągnąć z rękawa jakiegoś asa i natychmiast zdobyć pieniądze, w przeciwnym razie stoimyprzed dokładnie tym samym problemem, co cała firma.Carl skinął głową i spojrzał na Beverley.- Mamy coś w rękawie, Jack.- Co?- Nie co, lecz kogo.- Podniósł słuchawkę i zapytał recepcjonistę, czy pan TheodoreDraggon już przyjechał.4.Theodore Draggon, prezes i jedyny udziałowiec firmy Draggon Industries , niezawodził oczekiwań, jakie budziło jego onieśmielające, nieprawdopodobne nazwisko.Tenkrępy, rubaszny mieszkaniec Yorkshire posiadał pięć fabryk maszyn rolniczych napółnocnym wschodzie, finansowanych w dużym stopniu dzięki dotacjom rządowym ( Budujtam, gdzie jest tanio ), oraz wielką hurtownię i biuro w Petworth w West Sussex( Sprzedawaj tam, gdzie masz rynek ).W 1975 roku przejął chylącą się ku upadkowi firmęojca, teraz zaś miał pod swoją kontrolą 10 procent europejskiego rynku kombajnów i maszynrolniczych.Przyszedł na to spotkanie, gdyż pragnął kontrolować w stu procentach europejskirynek i nie zamierzał pozwolić, by coś stanęło mu na przeszkodzie.- Produkuję kombajny - stwierdził burkliwie, kiedy Carl poprosił, aby zabrał głos.-Moje kombajny zarabiają, bo są najlepsze na świecie, a ja chcę, żeby stały się jeszcze lepsze.Dzięki pomocy pana Olivery w moim magazynie w Petworth znajduje się prototypowykombajn, który zniszczy wszelką konkurencję.- Kiedy mówił, przyglądał się bystro każdemupo kolei.Kilka razy Beverley poczuła na sobie jego nieufne, niewzruszone spojrzenie.Spotkała już kiedyś Theodore a Draggona i przypuszczała, że zdaniem przemysłowca kobietamoże służyć tylko do jednego celu.- Teraz, chłopcy, zastanawiacie się pewnie, co do diabła jakiś cholerny mikroprocesorma wspólnego z kombajnami.Odpowiem wam: wszystko.Wasz Kronos to jedyne urządzeniena świecie, które jest wystarczająco szybkie, by przebadać każde ziarnko, przepływająceprzez rynnę zbożową.Słyszeliście kiedyś o chorobie sporyszowej?Nikt nie słyszał.- A o ogniach świętego Antoniego? Choroba rozpowszechniona w średniowieczu.Paskudna.Ofiara umierała wskutek wewnętrznej gangreny kończyn.Zżera człowieka odśrodka.W ciele powstają alkaloidy, przypominające LSD.Właśnie dlatego tak wielureligijnych maniaków miało w średniowieczu wizje.Człowiek choruje na to paskudztwo pozjedzeniu ziarna zarażonego grzybem, zwanym sporyszem.Zlikwidowano chorobę dziękiśrodkom grzybobójczym.Teraz, kiedy Wspólnota Europejska podejmuje kroki przeciwkośrodkom grzybobójczym, choroba powróciła.W 1985 roku w Europie zarejestrowanopięćdziesiąt przypadków, a od tamtej pory ta liczba wzrosła.W tym roku.- przerwał nachwilę i popatrzył na zgromadzonych, jak gdyby to oni byli temu winni -.cóż, wygląda nato, że w 1992 będziemy mieli tysiąc przypadków, jeśli można wydawać opinię na podstawiepółrocznych danych.Oto więc nasz dylemat.Jeśli nie chcemy dopuścić do skażeniaśrodowiska, Europa musi ograniczyć zużycie środków grzybobójczych i pestycydów.Ryzykujemy jednak zatrucie ludności.Rozwiązaniem nie jest wyrywkowa kontrola, jakąprzeprowadza się obecnie, lecz dokładne sprawdzenie każdego cholernego ziarna.Można tozrobić oszczędnie tylko w czasie żniw, przed załadowaniem zboża do worków.Potem będzieza pózno, bo nic nie powstrzyma sporysza.Wasz pan Olivera wyposażył mój kombajn wjedno z tych urządzeń - wskazał palcem Kronosa, spoczywającego na piedestale na środkustołu [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl matkasanepid.xlx.pl
.- Czy naprawdę sądzisz, żemoglibyśmy sprzedawać licencje?- Nie - odrzekł zdecydowanie Carl.- To tylko przymiarka techniczna.Tak jakpowiedziałeś, cyfrowe rysownice od dłuższego czasu są dostępne na rynku.Różnica polegana tym, że my zaoferujemy klientom potężną, lecz łatwą do obsługi bazę danych.Kiedypokażemy go bankierom, może zrozumieją, co potrafi Kronos.Jack Pullen prychnął.- Możemy wymyślić wiele ciekawych zastosowań Kronosa, które dałyby się wdrożyć wciągu dwóch lub trzech lat.Jeśli jednak chcemy zrealizować plan wykupu, musimywyciągnąć z rękawa jakiegoś asa i natychmiast zdobyć pieniądze, w przeciwnym razie stoimyprzed dokładnie tym samym problemem, co cała firma.Carl skinął głową i spojrzał na Beverley.- Mamy coś w rękawie, Jack.- Co?- Nie co, lecz kogo.- Podniósł słuchawkę i zapytał recepcjonistę, czy pan TheodoreDraggon już przyjechał.4.Theodore Draggon, prezes i jedyny udziałowiec firmy Draggon Industries , niezawodził oczekiwań, jakie budziło jego onieśmielające, nieprawdopodobne nazwisko.Tenkrępy, rubaszny mieszkaniec Yorkshire posiadał pięć fabryk maszyn rolniczych napółnocnym wschodzie, finansowanych w dużym stopniu dzięki dotacjom rządowym ( Budujtam, gdzie jest tanio ), oraz wielką hurtownię i biuro w Petworth w West Sussex( Sprzedawaj tam, gdzie masz rynek ).W 1975 roku przejął chylącą się ku upadkowi firmęojca, teraz zaś miał pod swoją kontrolą 10 procent europejskiego rynku kombajnów i maszynrolniczych.Przyszedł na to spotkanie, gdyż pragnął kontrolować w stu procentach europejskirynek i nie zamierzał pozwolić, by coś stanęło mu na przeszkodzie.- Produkuję kombajny - stwierdził burkliwie, kiedy Carl poprosił, aby zabrał głos.-Moje kombajny zarabiają, bo są najlepsze na świecie, a ja chcę, żeby stały się jeszcze lepsze.Dzięki pomocy pana Olivery w moim magazynie w Petworth znajduje się prototypowykombajn, który zniszczy wszelką konkurencję.- Kiedy mówił, przyglądał się bystro każdemupo kolei.Kilka razy Beverley poczuła na sobie jego nieufne, niewzruszone spojrzenie.Spotkała już kiedyś Theodore a Draggona i przypuszczała, że zdaniem przemysłowca kobietamoże służyć tylko do jednego celu.- Teraz, chłopcy, zastanawiacie się pewnie, co do diabła jakiś cholerny mikroprocesorma wspólnego z kombajnami.Odpowiem wam: wszystko.Wasz Kronos to jedyne urządzeniena świecie, które jest wystarczająco szybkie, by przebadać każde ziarnko, przepływająceprzez rynnę zbożową.Słyszeliście kiedyś o chorobie sporyszowej?Nikt nie słyszał.- A o ogniach świętego Antoniego? Choroba rozpowszechniona w średniowieczu.Paskudna.Ofiara umierała wskutek wewnętrznej gangreny kończyn.Zżera człowieka odśrodka.W ciele powstają alkaloidy, przypominające LSD.Właśnie dlatego tak wielureligijnych maniaków miało w średniowieczu wizje.Człowiek choruje na to paskudztwo pozjedzeniu ziarna zarażonego grzybem, zwanym sporyszem.Zlikwidowano chorobę dziękiśrodkom grzybobójczym.Teraz, kiedy Wspólnota Europejska podejmuje kroki przeciwkośrodkom grzybobójczym, choroba powróciła.W 1985 roku w Europie zarejestrowanopięćdziesiąt przypadków, a od tamtej pory ta liczba wzrosła.W tym roku.- przerwał nachwilę i popatrzył na zgromadzonych, jak gdyby to oni byli temu winni -.cóż, wygląda nato, że w 1992 będziemy mieli tysiąc przypadków, jeśli można wydawać opinię na podstawiepółrocznych danych.Oto więc nasz dylemat.Jeśli nie chcemy dopuścić do skażeniaśrodowiska, Europa musi ograniczyć zużycie środków grzybobójczych i pestycydów.Ryzykujemy jednak zatrucie ludności.Rozwiązaniem nie jest wyrywkowa kontrola, jakąprzeprowadza się obecnie, lecz dokładne sprawdzenie każdego cholernego ziarna.Można tozrobić oszczędnie tylko w czasie żniw, przed załadowaniem zboża do worków.Potem będzieza pózno, bo nic nie powstrzyma sporysza.Wasz pan Olivera wyposażył mój kombajn wjedno z tych urządzeń - wskazał palcem Kronosa, spoczywającego na piedestale na środkustołu [ Pobierz całość w formacie PDF ]