[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Można to nazwać codziennym aspektemspołecznej kontr-siły.A kontr-instytucje, których przykładem są kooperatywy, stanowią strukturalnyaspekt społecznej kontr-siły754.Jonathan Simcock na stronie internetowej Total Liberty opisał wizję ewolucyjnegoanarchizmu , obejmującegoPracownicze kooperatywy, samozatrudnienie, systemy LETS, spółdzielnie mieszkaniowe,alternatywne waluty, mutualne banki, spółdzielcze kasy, rady lokatorów, spółdzielnie spożywcze,parcelację ziemi, dobrowolne organizacje, pokojowe protesty, bezpośrednie działania i całą gamępodobnych rozwiązań; stanowią one środki, dzięki którym ludzie zaczynają zachowywać sięinaczej , wychodząc poza samo anarchistyczne teoretyzowanie, i rozpoczynają budowę nowegospołeczeństwa755.Od czasów Proudhona, mutualiści przyjmują strategię stopniowej realizacji tego programu:Społeczna rewolucja, jak ta z 1789 r., którą robotnicza demokracja kontynuuje na naszych oczach,jest spontaniczną transformacją, która przeobraża ciało polityczne.Jest to zmiana jednego, zużytegosystemu na inny, nowy organizm.Ale ta zmiana to nie kwestia kilku minut.(& ) Nie następuje ona narozkaz człowieka, który ma swoją uprzednio wymyśloną teorię, albo pod dyktando jakiegoś proroka.Prawdziwie organiczna rewolucja to produkt uniwersalnego życia.(.) To idea, która z początku jestbardzo rudymentarna i która kiełkuje jak nasiono; idea, która na pierwszy rzut oka nie wydaje sięniczym wyjątkowym, bo opiera się na ludowej mądrości; ale to także idea, która nagle rozrasta się wnajbardziej nieoczekiwany sposób i wypełnia cały świat własnymi instytucjami756.Porównajcie to ze sławnym opisem autorstwa Landauera:Państwo to stan, pewna relacja pomiędzy ludzmi, styl zachowania; niszczymy je, nawiązując innerelacje, zachowując się inaczej wobec siebie i reszty ludzi.(& ) My jesteśmy państwem i nadal nim754 Peter Staudenmaier, Anarchism and the Cooperative Ideal, [w:] The Communitarian Anarchist, 1:1.755 Jonathan Simcock, Editorial for Current Edition, Total Liberty 1:3, jesień 1998,http://www.spunk.org/library/pubs/tl/sp001872.html (dostęp na: 22 sierpnia 2004).756 Proudhon, Political Capacity of the Working Class, [w:] Selected Writings, s.177.316będziemy, dopóki nie stworzymy instytucji, które tworzą realną wspólnotę757.Mówiąc wprost, klasa robotnicza organizowała nowe społeczeństwo[c]zęściowo [poprzez] zasadę stowarzyszenia, dzięki której przygotowuje się w całej Europie doutworzenia legalnych, pracowniczych przedsiębiorstw, które mają konkurować z burżuazyjnymikoncernami, i częściowo [poprzez] bardziej ogólną i bardziej rozpowszechnioną zasadęMUTUALIZMU, dzięki której pracownicza demokracja, kładąca nacisk na solidarność i działanie wgrupie, wyznacza drogę dla politycznej i gospodarczej rekonstrukcji społeczeństwa758.Tucker ma własną wizję tego procesu.Według Jamesa J.Martina sugerował on następujące remedium :W każdym mieście znacząca grupa anarchistów powinna rozpocząć organizowanie podobnejgospodarki w ramach otaczających ją struktur, próbując przeciągnąć na swoją stronę reprezentantówwszelkich profesji.Może następnie rozwijać produkcję i dystrybucję w oparciu o zasadę kosztów,opierając swój system kredytu i wymiany na własnym banku mutualistycznym, który emitowałbywalutę bez oprocentowania dla członków grupy, aby umożliwić im działalność gospodarczą.Tucker wierzył, że taki nowy system mógłby prosperować wewnątrz skorupy starego i że staleprzyciągałby nowych członków miejskiej społeczności, stopniowo zmieniając całe miasto w wielki,pracowity rój anarchistycznych wytwórców i przedsiębiorców 759.Rewolucyjni anarchiści często błędnie utożsamiają takie podejście z reformizmem.Wwiększości przypadków jest to niezbyt poprawna ocena [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl matkasanepid.xlx.pl
.Można to nazwać codziennym aspektemspołecznej kontr-siły.A kontr-instytucje, których przykładem są kooperatywy, stanowią strukturalnyaspekt społecznej kontr-siły754.Jonathan Simcock na stronie internetowej Total Liberty opisał wizję ewolucyjnegoanarchizmu , obejmującegoPracownicze kooperatywy, samozatrudnienie, systemy LETS, spółdzielnie mieszkaniowe,alternatywne waluty, mutualne banki, spółdzielcze kasy, rady lokatorów, spółdzielnie spożywcze,parcelację ziemi, dobrowolne organizacje, pokojowe protesty, bezpośrednie działania i całą gamępodobnych rozwiązań; stanowią one środki, dzięki którym ludzie zaczynają zachowywać sięinaczej , wychodząc poza samo anarchistyczne teoretyzowanie, i rozpoczynają budowę nowegospołeczeństwa755.Od czasów Proudhona, mutualiści przyjmują strategię stopniowej realizacji tego programu:Społeczna rewolucja, jak ta z 1789 r., którą robotnicza demokracja kontynuuje na naszych oczach,jest spontaniczną transformacją, która przeobraża ciało polityczne.Jest to zmiana jednego, zużytegosystemu na inny, nowy organizm.Ale ta zmiana to nie kwestia kilku minut.(& ) Nie następuje ona narozkaz człowieka, który ma swoją uprzednio wymyśloną teorię, albo pod dyktando jakiegoś proroka.Prawdziwie organiczna rewolucja to produkt uniwersalnego życia.(.) To idea, która z początku jestbardzo rudymentarna i która kiełkuje jak nasiono; idea, która na pierwszy rzut oka nie wydaje sięniczym wyjątkowym, bo opiera się na ludowej mądrości; ale to także idea, która nagle rozrasta się wnajbardziej nieoczekiwany sposób i wypełnia cały świat własnymi instytucjami756.Porównajcie to ze sławnym opisem autorstwa Landauera:Państwo to stan, pewna relacja pomiędzy ludzmi, styl zachowania; niszczymy je, nawiązując innerelacje, zachowując się inaczej wobec siebie i reszty ludzi.(& ) My jesteśmy państwem i nadal nim754 Peter Staudenmaier, Anarchism and the Cooperative Ideal, [w:] The Communitarian Anarchist, 1:1.755 Jonathan Simcock, Editorial for Current Edition, Total Liberty 1:3, jesień 1998,http://www.spunk.org/library/pubs/tl/sp001872.html (dostęp na: 22 sierpnia 2004).756 Proudhon, Political Capacity of the Working Class, [w:] Selected Writings, s.177.316będziemy, dopóki nie stworzymy instytucji, które tworzą realną wspólnotę757.Mówiąc wprost, klasa robotnicza organizowała nowe społeczeństwo[c]zęściowo [poprzez] zasadę stowarzyszenia, dzięki której przygotowuje się w całej Europie doutworzenia legalnych, pracowniczych przedsiębiorstw, które mają konkurować z burżuazyjnymikoncernami, i częściowo [poprzez] bardziej ogólną i bardziej rozpowszechnioną zasadęMUTUALIZMU, dzięki której pracownicza demokracja, kładąca nacisk na solidarność i działanie wgrupie, wyznacza drogę dla politycznej i gospodarczej rekonstrukcji społeczeństwa758.Tucker ma własną wizję tego procesu.Według Jamesa J.Martina sugerował on następujące remedium :W każdym mieście znacząca grupa anarchistów powinna rozpocząć organizowanie podobnejgospodarki w ramach otaczających ją struktur, próbując przeciągnąć na swoją stronę reprezentantówwszelkich profesji.Może następnie rozwijać produkcję i dystrybucję w oparciu o zasadę kosztów,opierając swój system kredytu i wymiany na własnym banku mutualistycznym, który emitowałbywalutę bez oprocentowania dla członków grupy, aby umożliwić im działalność gospodarczą.Tucker wierzył, że taki nowy system mógłby prosperować wewnątrz skorupy starego i że staleprzyciągałby nowych członków miejskiej społeczności, stopniowo zmieniając całe miasto w wielki,pracowity rój anarchistycznych wytwórców i przedsiębiorców 759.Rewolucyjni anarchiści często błędnie utożsamiają takie podejście z reformizmem.Wwiększości przypadków jest to niezbyt poprawna ocena [ Pobierz całość w formacie PDF ]