[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.%7łe mi tedy pisze:  Mój Mści Panie i Przyjacielu" i znowupodpisując się pisze:  WM.M.Pana życzliwy brat i sługa powolny",znowu na wierzchu intytulacya:  Mnie wielce Mściwemu Panu iPrzyjacielowi", ta waryacya4, że się to czyni raz bratem, drugi razprzyjacielem, zaraz mi się nie podobała.1Afektować - prosić.2Prepedycja - przeszkoda.3Wołkowysk - miasto na płd.od Grodna.4Wariacja - odmiana. I dlatego odpisuję w ten sens (a ów od niego mam list i do tego czasu): Wielmożny Mści Panie Marszałku wojsk Wielkiego Ks.Litewskiego,mój Mści Panie i Bracie!Spojrzawszy na intytulacyą listu, od WM.M.Pana do mnieordynowanego, bardzo skonfundowało mię to, uważywszy, żemniegodzien być WM.M.Pana bratem, tylko przyjacielem, aleć znowupocieszyłem się trochę, przeczytawszy intus samego WM.M.Pana rękicharakter, że się bratem pisać raczysz.Z tej racyej na tytule responsumego non peto vindictam,supponendo, że do cyrkumspekcyej1 WM.M.Pana non regulatur ren error, ale do osoby pana manualisty, który taksądzę, że musi być człowiek bardzo stary, kiedy zasiągi pamięcią hancideam pisania listów i dotąd ją konserwuje, która wtenczas się jeszczepraktykowała, kiedy i senatorom pisano:  Aaskawy Panie", albo jeżeliteż JMść człowiek jest młody, to może być, że przedtem służył komuśza szypra2, pienkę3, klepkę4 i wańczos5 do Rygi woził i zamyślił się otym przy ekspedycyej listu tego, rozumiejąc, że do kupca pisze i z nimde anteactis koresponduje.Za króla Olbrachta ta moda bywała, Lecz zaKazimierza już dawno zwietrzała.To namięniwszy ex occasione JMści pana manualisty, adessentiam listu WM.M.Pana przystępuję.Gdybym był trochęwcześniej od WM.M.Pana requisitus, wyszedszy z Kojdanowa, pewniebym był wyprostował trakt i samego WM.M.Pana nie turbując, boby mibyło mało co z drogi albo też nic6 pana wojewody ruskiego mniedeklarował, że nie tylko bym miał usum odmieniać, ale i owszem przytej1Cyrkumspekcja - oględność, ostrożność.2Szyper - dozorca okrętowy.3Pieńka - konopie wyrobione.4Klepka - krótka deska.5Wańczos - klepka dębowa.6Tu brak w rkp.jednej karty. funkcyej konfirmuję.Bo ja Waści mam za swego, gdyż u nas, tu wLitwie, są PP.Paskowie i podobno też to byl stryj twój horodniczysmoleński, który ich przedtem wodził i ze mną ich dwóch zostaje tegożtytułu, a podobno i to krewni twoi.A druga: już ci to Narew niedaleko,na cóż by się to przydało inszego dawać przystawa.Jakoś ich tedyprowadził przez świat i - jako mi się dostało słyszeć - cum conservationeswego i wodza honoru, jużże ich doprowadz i do boku króla JMści".Byłmi potem rad, od obiadu nie puścił, dyszkurował, pil za zdrowie p.wojewody, przypominał w przeszłym roku otrzymane wiktorye.Spytałpotem:  Cóż tam za towarzysz u króla JMści był w podejrzeniu?"Powiedziałem, że ja.Rzekł:  Dlatego też pytam, bom słyszał, że tegoprzezwiska; ale masz tu na całą Litwę dobre imię za twoje fantazyą,jakoś tam stawał".Dopiero pił i żołnierzom kazał pić za zdrowie i tammię z wielką wdzięcznością ekspedyował i respons na list panawojewody ruskiego oddal mi w ten sens: Jaśnie Wielmożny Mości Panie Wojewodo ziem ruskich,mój wielce Mści Panie i Bracie!%7łe jest w respekcie WM.M.Pana urzędu mego hetmańskiegoprerogatywa, sprawuje to wrodzone, jako we wszystkich inszychakcyach, WM.M.Pana iudicium i laska, za co, jako uniżenie WM.M.Panu dziękuję, oraz moje zawzięte renovo propositum, że wszelaki WM.M.Pana proceder tej u mnie jest obserwancyej l, że, cokolwiek WM.M.Panu podoba się, mnie displicere nie może.JMści pana Paska, WM.M.Pana tak poważnego znaku towarzysza, za przystawa przydanego, nietylko żebym miał odmieniać, ale i owszem w tym do WM.M.Panaakomoduję się woli, przy tej włożonej od WM.M.Pana na osobę jegokonfirmuję funkcyej i to deklaruję, że lepszego nie mogę dać przystawa,który by tak dextre swoje i wodza swego umiał konserwować reputacyą.Wiadoma mi jest jego przy prowadzeniu tych ludzi modestia, wiadomy1Obserwancja - poważanie. z ukontentowania miast i miasteczek nieuprzykrzony proceder, wiadomaoraz i należyta tam, gdzie ją pokazać trzeba generositas.Osobliwie teraznoviter w Wolpie1 z ludzmi, contra Maiestatem et matrem oboedientiamwierzgającymi, co - tak suppono - już samemu WM.M.Panu innotuitalbo innotescet, że i WM.M.Panu, i sobie honoris palmam wydrzeć niedal: z tej racyej dobrego ganić nie mogę i, jako pospolicie mówią, Kyrieelejson poprawiać nie chcę.Co [z] strony osierocenia krajówbiałoruskich, kożdy przyznać musi iustum dolorem WM.M.Pana, któryi moje non minus pungit serce.Ale cóż z tym czynić, kiedy na takąojczyzna przychodzi nieszczęśliwość? Ja z prywatną moją asystencyą,choćbym chciał, pewnie non subsistam; przyznawani to, iż nazbyt długoet cum summo periculo z taką małą garztką ludzi dawałeś WM.M.Pantamtym krajom protekcyą.Teraz co subsequetur, nie nasza wina; ktojest autor mali, ten Bogu reddet rationem.Gdyby nam przynajmniejpozwolił nieprzyjaciel frysztu2, żebyśmy zjechawszy się na sejm, moglio tym consulere, żeby jako najprędzej tamtym krajom obmyślićzaszczyt, to by jakokolwiek, ale wątpię.WM.M.Pana, z wojskiemprzechodzącego przyjmować będę z prośbą moją, abyś WM.M.Pan dodomu mego na krótki czas raczył divertere; jeżeli pierwej occurrent,wielce proszę, abym mógł cokolwiek z WM.M [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • matkasanepid.xlx.pl