[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- SpÄ™dzaÅ‚ czas na uwodzeniupodkuchennych, kiedy wojna szalaÅ‚a wokół jego zamku.- To siÄ™ nazywa OgieÅ„ Pociechy, jeÅ›li ciÄ™ to inte­resuje - powiedziaÅ‚a wpatrzona w książkÄ™ Mary.Brat poprawiÅ‚ ustawienie lunety.67 JILLIAN HUNTER- Dobry Boże.Piraci niosÄ… coÅ› zawiniÄ™tego w pled.IdÄ… w stronÄ™ wioski.- SÅ‚yszaÅ‚eÅ› mnie, Norman? PowiedziaÅ‚am, że jedy­nym sposobem uratowania Dunmoral jest rozpalenieOgnia Pociechy.- Dopiero co rozpaliÅ‚em ogieÅ„ - powiedziaÅ‚.- Cie­kawe, czy te Å‚obuzy zakopujÄ… jakiÅ› skarb na wzgórzach.Albo jakieÅ› ciaÅ‚o.Sadzisz, że już kogoÅ› ukatrupili?Piraci znani sÄ… z pijackich burd.Mary zacisnęła usta.- Nie mówiÅ‚am o ogniu w naszym domu.OgieÅ„Pociechy to stary celtycki rytuaÅ‚, wciąż potajemnieodprawiany w tych stronach.Druidzi w ten sposóbprosili bogów o bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwo.Norman opuÅ›ciÅ‚ lunetÄ™.- Boże, znowu te pogaÅ„skie bzdury.Wróżki, rusaÅ‚kii druidzi.MyÅ›lÄ…cy czÅ‚owiek nie może tego sÅ‚uchać.Mary postukaÅ‚a palcem w książkÄ™.- RytuaÅ‚ polega na pocieraniu dwóch gaÅ‚Ä…zek, ażpowstanie iskra.Wszystkie ogniska w wiosce muszÄ…być wtedy wygaszone, a potem znów rozpalone odÅ›wiÄ™tego ognia.- ZamyÅ›liÅ‚a siÄ™ na chwilÄ™.- Za wszelkÄ…cenÄ™ muszÄ™ z tego pirata zrobić dżentelmena.- Pirat dżentelmenem? - PopatrzyÅ‚ na niÄ… sceptycz­nie.- W takim razie poproÅ› celtyckich bogów o pomoc.Nie potrzebujemy w tym zamku dżentelmena, tylkoodważnego czÅ‚owieka, który twardÄ… rÄ™kÄ… zapanuje nadokolicÄ…. 8GodzinÄ™ po powrocie do zamku Douglas staÅ‚ w oknieswojej sypialni trzymajÄ…c w dÅ‚oni nietkniÄ™ty kielichbordeaux.W oknie wschodniej wieży widziaÅ‚ oÅ›wietlonypÅ‚omieniem Å›wiecy cieÅ„ Roweny.PrzyciÄ…gaÅ‚a jegouwagÄ™ jak samotna gwiazda na mrocznym niebie jegożycia.Ostre ukÅ‚ucie w sercu przypomniaÅ‚o mu, że toskarb, którego nie wolno mu tknąć - przynajmniej jesz­cze nie teraz.Jednak jej widok sprawiaÅ‚ mu przyjemność.ChodziÅ‚a po komnacie.Ciekawy byÅ‚, jakie niepokojenie pozwalajÄ… jej zasnąć o tak póznej porze.A możetak bardzo przeżywa nieobecność Mateusza?Ale dlaczego Mateusz zwabiÅ‚ jÄ… tutaj nie uprzedzajÄ…c,że jego przyrodni brat jest bestiÄ… w przebraniu szlach­cica? Nie pozwoliÅ‚aby siÄ™ przecież prowadzić za rÄ™kÄ™tymi ciemnymi zakamarkami, gdyby wiedziaÅ‚a, kimDouglas jest naprawdÄ™.69 JILLIAN HUNTERUÅ›miechajÄ…c siÄ™ ironicznie, podniósÅ‚ kielich do ust.- Jeden brat coÅ› traci, a drugi zyskuje.- Dlaczego recytujesz Szekspira gapiÄ…c siÄ™ w tenkielich wina?- odezwaÅ‚ siÄ™ zdziwiony gÅ‚os za jegoplecami.- JesteÅ› aż tak pijany?- To nie byÅ‚ Szekspir, dziewczyno - powiedziaÅ‚ i zer­knÄ…Å‚ w stronÄ™ drzwi, gdzie staÅ‚a zatroskana Gemma.-Nie, nie jestem pijany.SpojrzaÅ‚a na okno.- Chyba nie podglÄ…dasz księżniczki? To nieprzy­zwoite przyglÄ…dać siÄ™ komuÅ› nie ubranemu.- No, rzeczywiÅ›cie.Jakże tak przyzwoitemu czÅ‚o­wiekowi jak ja mogÅ‚oby przyjść do gÅ‚owy podobnebezeceÅ„stwo? - ZerknÄ…Å‚ na niÄ… i uÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™ szel­mowsko.- Zdaje siÄ™, że ciÄ™ polubiÅ‚a - powiedziaÅ‚a wÅ›lizgujÄ…csiÄ™ do pokoju.- PoliczyÅ‚eÅ› klejnoty w jej tiarze?- W jakiej tiarze?PrzyjrzaÅ‚a mu siÄ™ z niepokojem.- Jak mogÅ‚eÅ› nie zauważyć czegoÅ› takiego?- Nie wiem.Chyba byÅ‚em trochÄ™ roztargniony.ToczarujÄ…ca kobieta.- Ona nie jest twoja.Należy do Mateusza.- To siÄ™ jeszcze okaże.- PociÄ…gnÄ…Å‚ duży Å‚yk winai z irytacjÄ… zmarszczyÅ‚ brwi.- BÄ…dz ostrożny, Douglas.Bez wzglÄ™du na to, jakitytuÅ‚ ci nadano, w gÅ‚Ä™bi serca wciąż jesteÅ› piratem.- Idz spać, Gemmo.Jest już chyba druga nad ranem.- MyÅ›lisz, że mógÅ‚byÅ› siÄ™ w niej zakochać? - Przy­kucnęła przy podeÅ›cie jego wielkiego Å‚oża.70 SMOK- JeÅ›li w gÅ‚Ä™bi serca jestem piratem, to powinnaÅ›pamiÄ™tać, że nie mam serca.Nie mogÄ™ siÄ™ zakochać.- Dainty powiedziaÅ‚, że Henry Morgan zostaÅ‚ ad­miraÅ‚em Czarnej Floty - ciÄ…gnęła znów Gemma.- Szukaludzi na wyprawÄ™ w poszukiwaniu Maracaibo [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • matkasanepid.xlx.pl