[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Kiedy poczujesz się w związku spokojniej-szy i bardziej bezpieczny, może zmienisz swój nawyk i zacznieszmówić, co myślisz.4.Dorosłe dzieci alkoholików osądzają się bezlitośnie.Zdaj sobie sprawę, że masz skłonności do automatycz-nego obwiniania się.Zamiast szukać winy w sobie czy w swo-im partnerze, spróbuj przyjrzeć się problemom i określić ichprzyczyny.Jeśli zachowanie twojego partnera unieszczęśliwiacię, przyjrzyj się temu z dystansu i spróbuj dociec, co takiezachowanie znaczy.Jeśli zachowasz obiektywizm, zdołasz spoj-rzeć na sytuację obojętnie i powstrzymasz się od osądzaniasiebie.Będzie to dla ciebie trudne, ponieważ masz skłonnośćdo automatycznego osądzania.Zainteresuj się sobą i swoimireakcjami.Jesteś bardzo ciekawą osobą.Im dokładniej będzieszobserwować własne zachowanie, tym lepiej poznasz samegosiebie.Oczywiście, zawsze istnieje ryzyko, że naprawdę siebiepolubisz, kiedy przestaniesz się osądzać.97 5.Dorosłe dzieci alkoholików nie potrafią się bawić.6.Dorosłe dzieci alkoholików traktują siebie bardzopoważnie.Umiejętność bawienia się i sprawiania sobie przyjemno-ści to wspaniały cel, do którego warto dążyć.Może powinieneśw swoim związku tak postawić sprawę:  Uczę się, jak się ba-wić i w czym znajdować przyjemność.Bardzo tego chcę, po-nieważ w dzieciństwie nigdy się tego nie nauczyłem.Jeśli tyzaczniesz, będę cię naśladować.Nawet nie umiem myślećo czymś, co byłoby zabawne, ale będę się bardzo starał postę-pować zgodnie z twoimi wskazówkami.Może stosunkowo szyb-ko i ja będę mógł wyjść z jakimiś pomysłami".Starania, byw związku dobrze się bawić, mają pierwszorzędne znaczenie.To bardzo ważne byś nauczył się, jak się bawić.%7łycie towa-rzyskie jest przez wielu ludzi w  dorosłym świecie" uznawaneza jeden ze sposobów na zabawę - ty musisz się nauczyć na-wet tego, jak przeżyć zwykłe przyjęcie towarzyskie.Oto jak niektórzy moi klienci wypowiadają się na tematżycia towarzyskiego. Ostatnio przeprowadziłem się do innego miasta - mó-wił John.- Bardzo chciałem poznać nowych ludzi i zaprzyjaz-nić się z nimi.Chociaż chodziło mi głównie o kobietę, byłbymrównież zadowolony, gdybym poznał kilku mężczyzn, z który-mi mógłbym się trzymać.Czułem się bardziej samotny i wy-obcowany niż zwykle, i wiedziałem, że to ja powinienem cośz tym zrobić.W ostatnią sobotę było przyjęcie dla AA w Bo-stonie, który jest oddalony o około pół godziny drogi.Postano-wiłem jechać.Zrobiłem półgodzinną przejażdżkę, znalazłemmiejsce parkingowe, zaparkowałem samochód i nagle wpadłemw depresję - włączyłem silnik i wróciłem do domu.Kiedy wpa-98 dam w depresję, staję się bezużyteczny dla innych i dla same-go siebie.Nie dałbym rady zacisnąć zębów i jednak tam wejść.Byłem skończony".Connie stwierdziła:  Zdenerwowanie, jakie odczuwamprzed każdym wyjściem, jest tak przytłaczające, że wciąż za-daję sobie pytanie, czy w ogóle warto iść.Zabieram do samo-chodu pełny zestaw do makijażu, przybornik do manicurei suszarkę, na wypadek gdybym musiała zrobić końcowe po-prawki, aby przyzwoicie wyglądać.Wiem, że będę nie do przy-jęcia, jeśli choć jeden włosek będzie nie na swoim miejscu". Kiedy w ostatnią niedzielę byliśmy na przyjęciu, przezwiększą część wieczoru trzymałeś się blisko mnie - mówiłaMarie do Johna.- Czy to dlatego, że było ci mnie żal? - spytałago i dodała - Wolę zostać w domu, niż wyjść na towarzyskiespotkanie.Moje zdenerwowanie na przyjęciu wzrasta, a po go-dzinie przytłacza mnie i wiem, że muszę się stamtąd wydostać".Są to dość typowe reakcje dorosłych dzieci alkoholikówna sytuacje towarzyskie.Propozycje  Zróbmy przyjęcie" lub Chodzmy na przyjęcie" spotykają się z entuzjazmem, alepodszytym przerażeniem o różnym nasileniu.Z czego wyni-ka to przerażenie? Co ono oznacza? Czy można się nauczyćreagować inaczej? Pozwolę sobie najpierw wyjaśnić, że dziecialkoholików nie są jedynymi osobami, które reagują napięciemna sytuacje związane z udziałem w życiu towarzyskim, szcze-gólnie kiedy mogą spotkać nieznane osoby. Co powiem?",  Czymnie zaakceptują?",  Czy dobrze wyglądam?" - o to martwiąsię wszyscy.Nigdy nie spotkałam nikogo, kto by powiedział: Uwielbiam rozmowy na przyjęciach koktajlowych" czy  Im-prezy dla samotnych są wspaniałe" lub  Bary są błogosła-wieństwem dla rodzaju ludzkiego".W rzeczywistości jednakspotkania towarzyskie są dla większości ludzi nieuniknione.Niektórzy je lubią, niektórzy znoszą, ale wielu po prostu99 z trudem je wytrzymuje.Ci, którzy dodają sobie odwagi zapomocą środków psychoaktywnych, zwykle nie mają praw-dziwej oceny sytuacji, aż do następnego dnia.Z pewnościąpokonali zdenerwowanie, ale ich radosne zachowanie z po-przedniej nocy może zupełnie inaczej wyglądać w świetle dnia [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • matkasanepid.xlx.pl